Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Lublina na święta wracają z aż 231 miast. Nasze miasto przoduje w statystykach BlaBlaCara

OPRAC.: Anna Chlebus
Michał Pawlik / archiwum
Czas przedświątecznych podróży w pełnym rozkwicie. I do Lublina wracają jego mieszkańcy, by spotkać się z rodziną i przyjaciółmi. Wiele z nich wybiera współdzielone przejazdy za pośrednictwem BlaBlaCara, a dane zgromadzone przez aplikację są imponujące. Okazuje się, że zajmujemy w jej statystykach zaszczytne 3 miejsce.

- W tygodniu poprzedzającym święta liczba podróży zarejestrowanych w platformie, których miejscem startowym lub docelowym jest Lublin co roku wzrasta o co najmniej 50% w porównaniu do innych zimowych tygodni - czytamy w raporcie. - W ubiegłym roku najpopularniejszym kierunkiem była trasa Warszawa-Lublin. To z właśnie stamtąd kierowcy zaoferowali aż 37% przejazdów do stolicy Lubelszczyzny. Drugim najpopularniejszym kierunkiem okazał się Zamość (13%), a trzecim Kraków (8%).

Dlaczego podróżujący stawiają na tak zwany "car-sharing", czyli dzielenie się samochodem?

- To dla mnie po prostu inny komfort podróży - mówi Karolina, która na co dzień mieszka w Lublinie, ale zdarza jej się odwiedzać rodzinę na Podkarpaciu. - Nieraz w pociągach i busach w tym najgorętszym czasie zwyczajnie brakuje miejsc siedzących, a tutaj jadę samochodem, ciepło, wygodnie i przestronnie. Mogę też zdecydować się w ostatniej chwili.

Jak to wygląda cenowo?

- To zależy, czy ma się bilet ulgowy czy normalny, ale da się czasem złapać miejsce za 30-40 zł, więc moim zdaniem warto - tłumaczy.

Mimo że Lublin wg liczby mieszkańców jest ósmym największym polskim miastem, to kierowcy oferują wspólną podróż do niego aż z 231 miejscowości w całej Polsce, co daje 10,8% wszystkich ofert zarejestrowanych na platformie. Pierwsze miejsce w tej statystyce zajęli kierowcy podróżujący do Wrocławia (585 miast), a drugie z Krakowa (414 miast).

- Święta Bożego Narodzenia to zwykle najbardziej aktywny okres dla BlaBlaCar, a my dbamy o to, aby każdy miał szansę na podróż do bliskich. W tym roku spodziewamy się, że Polacy będą wspólnie podróżować do ponad 30 000 lokalizacji, od dużych miast po mniejsze miejscowości i wsie – mówi Olgierd Szyłejko, country manager BlaBlaCar Polska.

Co ciekawe, sam pomysł podróży w ten sposób pojawił się właśnie w święta - założyciel platformy Fred Mazzella próbował dotrzeć na Święta do swojego rodzinnego domu na francuskiej wsi i napotkał problem – nie miał samochodu, a wszystkie pociągi były pełne. Po przekonaniu siostry, żeby go podwiozła, i wyruszeniu w trasę, zauważył, jak wiele osób jeździ swoimi autami w pojedynkę. Uzmysłowił sobie wtedy, że wszystkie te samochody z pustymi miejscami mogą dać początek nowej sieci dla podróżujących.

- Wykluczenie transportowe odgrywa tutaj też swoją rolę - komentuje Karolina. - Moja rodzina mieszka w na obrzeżach niewielkiego miasteczka, jadąc busem albo pociągiem muszę prosić kogoś, żeby po mnie wyjechał albo iść na piechotę, a z kierowcą po prostu się dogadam. To też ważna przewaga, bo często podróżuje się przecież z ciężkimi bagażami.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski