Kilka dni temu na ulicy Nałęczowskiej na jadący samochód marki Volkswagen Transporter runęło potężne drzewo o rozłożystej koronie. Powalił je silny wiatr. Konieczna była interwencja straży pożarnej.
Rada dzielnicy Szerokie już wcześniej wnioskowała do Zarządu Dróg i Mostów, który odpowiada za zieleń rosnącą w pasach dróg, o bliższe przyjrzenie się kondycji szpalerów drzew rosnących przy ulicy Nałęczowskiej. Sprawdziliśmy, jakie są tego efekty.
- Po ostatnich burzach, które przeszły nad Lublinem, odbyła się wizja lokalna z udziałem przedstawicieli Zarządu Dróg i Mostów oraz rady dzielnicy Szerokie - informuje Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina. Teraz ma zostać skierowany wniosek do miejskiego architekta zieleni Hanny Pawlikowskiej o wycinkę czterech wskazanych drzew. - Chodzi o te, które ze względu na bardzo zły stan mogą stanowić zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa pieszych, jak i użytkowników drogi - argumentuje Beata Krzyżanowska.
Okazało się też, że około 150 drzew rosnących przy ulicy Nałęczowskiej wymaga obecnie podjęcia zabiegów pielęgnacyjnych.
- Będą one polegały na usunięciu posuszu i drobnych podcinkach pielęgnacyjnych - precyzuje rzeczniczka prezydenta Lublina.
Józef Kaźmierczak, przewodniczący rady dzielnicy Szerokie, przekonuje, że mieszkańcy nie są zwolennikami wycięcia wszystkich drzew rosnących przy ul. Nałęczowskiej.
- Ale dla bezpieczeństwa powinny być usunięte te najbardziej spróchniałe - komentuje i jednocześnie dodaje: - Kiedyś proponowałem, żeby zostały wycięte drzewa po jednej stronie Nałęczowskiej, bo ta ulica musi być poszerzona do wymiarów drogi wojewódzkiej.
Przypomnijmy, że temat mniejszych lub większych wycinek drzew przy ulicy Nałęczowskiej powraca od co najmniej 10 lat.
Krytycznie na temat takich planów wypowiadała się na łamach prasy m.in. Anna Mikołajko-Rozwałka, szefowa lubelskiego oddziału Ligi Ochrony Przyrody.
- Największe wycinki były prowadzone w 2002 i 2006 roku. Teraz Zarząd Dróg i Mostów usuwa co jakiś czas pojedyncze sztuki. Te, które zagrażają bezpieczeństwu - mówi Józef Kaźmierczak.
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
