Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DSK Lublin: Terminy zajęć z rehabilitantem ustala komputer

Barbara Wójtowicz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Małgorzata Genca/Archiwum
- W Dziecięcym Szpitalu Klinicznym o tym, kiedy dziecko będzie miało szansę skorzystać z zabiegów rehabilitacyjnych, decyduje system informatyczny - mówi Agnieszka Krasińska-Kowalczuk, mama niepełnosprawnego 16-letniego Kacpra, który korzysta z turnusu rehabilitacyjnego w ramach pobytu dziennego. - To chore - uważa pani Agnieszka. - Czasami komputer ustala takie terminy, że część dzieci musi zrezygnować z leczenia.

Syn pani Agnieszki dotychczas korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych i zajęć na basenie.- Obie formy rehabilitacji udawało się pogodzić, bo tak zapisywaliśmy go na zajęcia, by mógł korzystać z nich po południu, kiedy wróci ze szkoły - tłumaczy. - Teraz udało się go zapisać dopiero na kwiecień, a i tak musieliśmy zrezygnować z basenu, bo system znalazł wolny termin dla mojego syna dopiero za dwieście dni.

Czytelniczka wskazuje też na inne kłopoty z systemem. - Inni rodzice wskazują na to, że system ustawia jedne zajęcia na rano, a drugie po południu, co sprawia, że dziecko musi bardzo długo czekać, albo dwukrotnie przyjeżdżać do szpitala - tłumaczy pani Agnieszka. - I odwrotnie - system nie zostawia dziecku odpowiedniej przerwy pomiędzy jednymi a drugimi zajęciami, a dla niepełnosprawnego dziecka dotarcie z basenu do sali rehabilitacyjnej w ciągu 10 minut jest nie lada wyzwaniem.

Dziecięcy Szpital Kliniczny nie dostrzega wad systemu. - Planowanie zabiegów fizjoterapeutycznych z pomocą systemu informatycznego jest wykorzystywane przez wszystkie większe placówki ochrony zdrowia w Polsce i na świecie - tłumaczy Agnieszka Osińska, rzecznik prasowy szpitala. - Umożliwia on sprawiedliwe i racjonalne wykorzystanie potencjału ludzkiego i wyposażenia w celu leczenia chorych.

Jak twierdzi rzecznik, to nieprawda, że system nie bierze pod uwagę możliwości czasowych dzieci. Według niej, przed rozpoczęciem planowania zgodnie z uwagami rodziców wprowadzone są preferencje: częstotliwości zabiegów, kolejność, godziny. - Jednak zdecydowana większość wymaga, aby zabiegi były wykonywane we wskazane dni w godzinach 16.00 - 18.00. Jest to niemożliwe, ponieważ oczekiwanie na terapię trwałoby miesiące, a może i lata, a w pozostałych godzinach Dział Fizjoterapii Ambulatoryjnej stałby pusty. System umożliwia też równe traktowanie wszystkich pacjentów, bo utrudnia wykonywanie zabiegów poza kolejnością. Jak dotychczas jesteśmy zadowoleni z tej formy planowania terapii.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski