Kompleksy boisk "Orlik" przy Zespole Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego przy Al. Racławickich oraz przy Gimnazjum nr 1 przy ul. Kunickiego oddano do użytku w połowie 2011 r. Miały być gotowe na koniec roku 2010. Za zwłokę w budowie pierwszego obiektu miasto naliczyło ponad 2 mln zł kary. Za opóźnienia przy drugim - 2,6 mln zł. - Zrobiliśmy to zgodnie z zapisami umowy - tłumaczy Tadeusz Dziuba, dyr. Wydz. Inwestycji i Remontów UML.
To nie pierwsza sądowa batalia, jaką miasto toczy z firmami, które jego zdaniem nie wywiązały się z zawieranych umów. - Opóźnienia ze strony wykonawców odnotowaliśmy również w przypadku pozostałych "Orlików" - mówi Dziuba. - Na szczęście tam udawało się dojść do porozumienia bez konieczności kierowania sprawy do sądu. Sprawy sądowe toczą się jednak również w przypadku innych miejskich inwestycji. Niestety, z reguły trwają one latami.
Dziuba podaje przykład biura architektonicznego, z którym urząd od ok. 8 lat sądzi się w związku z błędami w przygotowanym przez to biuro projekcie. Proces do dziś nie został rozstrzygnięty.
Jak będzie w przypadku sporu o "Orliki"? - W mojej ocenie mamy bardzo dużą szansę na wygraną - uważa dyrektor. - Otwartą kwestią pozostaje jednak wysokość odszkodowania. Z naszego doświadczenia wynika, że sądy nie przyznają go w tej wysokości, o jaką zabiegamy.
Próbowaliśmy porozmawiać z kierownictwem warszawskiej firmy, która budowała "Orliki" przy Al. Racławickich i ul. Kunickiego. Mimo obietnic, nikt z tej firmy nie oddzwonił do naszej redakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?