Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Ex Lege. Dzieci pomagają zwierzakom

Aleksandra Dunajska
Małgorzata Genca
Przedszkole nr 35 w Lublinie, ul. Błękitna. Wchodzących do budynku wita chór dziecięcych głosów. - Dzień dobry, czy brała pani udział w akcji dla chorych zwierzątek? Nie brałam, więc dostaję ulotkę z wychudzonym psem na grubym łańcuchu. - Zbieramy tutaj pieniążki ... - Emilia zaczyna trochę nieśmiało. - Poproszę złotóweczkę - Miriam, która dzierży puszkę na datki, jest bardziej bezpośrednia.

Przedszkole zaangażowało się w akcję Fundacji na rzecz Ochrony Praw Zwierząt Ex Lege „Wesprzyj Złotówką Zwierzoprzyjaciela”. Jej celem jest rozwijanie wrażliwości dzieci i młodzieży na potrzeby zwierząt. A także zebranie funduszy niezbędnych do udzielania pomocy medycznej, zapewnienia schronienia i pożywienia podopiecznym fundacji. Dzieci z ul. Błękitnej pod opieką Dagmary Niedźwiedź, nauczycielki przedszkola i wolontariuszki Fundacji Ex Lege, w czasie trwających cały tydzień spotkań, poznały m.in. historie porzuconych czy skrzywdzonych przez ludzi zwierząt. - Są zawsze dostosowane do wieku dzieci, pomijamy te, które są zbyt drastyczne - podkreśla Dagmara Niedźwiedź. Opowiedziała dzieciom m.in. o kociczce Meli, wyrzuconej przez właścicielkę na ulicę, gdzie urodziła pięcioro kociąt. Były głodne i bezdomne, kociaki chorowały. Pomogła im dziewczynka Maja, która zadzwoniła do Fundacji Ex Lege. Jej wolontariusze zabrali zwierzęta i znaleźli im dom tymczasowy. Przedszkolaki słuchały też o losie króliczka Petunii, którą właścicielka zostawiła w małej klatce na balkonie, w słońcu, bez jedzenia i wody, i wyjechała. A także suczki Tigry, zaniedbywanej przez właściciela. Jej sierść była tak skołtuniona, że trzeba było ją ogolić. - Smutno mi było, jak pani to mówiła - przyznała Miriam. - Ale wszystko dobrze się skończyło - dodała Olga.

Dlaczego zwierzęta cierpią? Kacper: - Bo mają za małą klatkę i nikt po nich nie sprząta. Oliwia: - Bo nie dostają jedzonka. Emilia: - Bo nie mają domu i nikt ich nie głaszcze.

W ramach akcji dzieci dowiadują się też, czym zajmuje się Fundacja Ex Lege i jak można pomóc zwierzętom skrzywdzonym przez ludzi. Olga: - Jak ktoś zobaczy chore zwierzątko, to trzeba dzwonić do... mmm, takich, no, co pracują za darmo. - Wolontariuszy - podpowiada pani Dagmara. - No właśnie - przytakuje dziewczynka.

Akcja będzie prowadzona do czerwca 2017 roku. Szkoły i przedszkola chcące się w nią zaangażować, mogą się zgłaszać do fundacji. Adres e-mail: [email protected].

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski