Fundacja Wolności ocenia posłów. Kto został prymusem?

Fundacja badała aktywność polityków w dwóch głównych obszarach – liczba złożonych interpelacji i obecność na głosowaniach. Wzięto jeszcze pod uwagę wystąpienia sejmowe na mównicy i wyliczono aktywności w komisjach sejmowych.

Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności przyznaje, że takie badanie nie pokazuje w pełni skuteczności polityków i jest raczej oceną techniczną.

- Tak jak oceniamy aktywność miejskich radnych, postanowiliśmy ocenić tez posłów. Zmierzenie czyjeś skuteczności w ciele wieloosobowym jest trudne. Staramy się raczej w raportach skupić na technicznej stronie pracy posłów. Zebrane dane też o czymś świadczą. O sumienności, zaangażowaniu – mówi prezes.

Jeśli chodzi o liczbę złożonych interpelacji, to wgrała Joanna Mucha z PO, która ma ich na koncie 22. O jedną mniej wysłał Jakub Kulesza z Konfederacji, a podium zamyka Michał Krawczyk (PO) z wynikiem 13 interpelacji.

- Trójka posłów nie złożyła żadnej interpelacji – Kazimierz Choma, Gabriela Masłowska i Sylwester Tułajew – wylicza FW wymieniając polityków PiS.

Pod kątem obecności na posiedzeniach przoduje aż trzech posłów. Kazimierz Choma, Krzysztof Szulowski i Sylwester Tułajew (wszyscy PiS) nie opuścili żadnego głosowania.

Z kolei najsłabszą frekwencję zanotowała Joanna Mucha, z tym że FW ją rozgrzesza: - 700 głosowań przypadało na posiedzenie w dniach 13–14 lutego (posłanka ma usprawiedliwioną nieobecność) – czytamy w opracowaniu.

Biorąc to pod uwagę, listę zamyka Gabriela Masłowska z wynikiem 38 opuszczonych głosowań.

Z tym, że procentowo nie jest to wcale dużo. Masłowska i tak może się pochwalić frekwencją 96,25 proc..

Jak sobie radzą debiutanci?

Jak przez 100 pierwszych dni tej kadencji pracowali debiutanci sejmowi? FW opisała przypadki wybranych posłów.

I tak np. Michał Krawczyk „czterokrotnie wziął udział w wystąpieniach sejmowych. Napisał 13 interpelacji, jedno pytanie w sprawach bieżących. Udział w głosowaniach: 99,70 proc. (opuścił 3 głosowania). Przynależy do jednej komisji i dwóch podkomisji sejmowych.

Przemysław Czarnek (PiS) „wystąpił na 10 posiedzeniach sejmu, złożył trzy interpelacje. Nie napisał żadnego pytania w sprawach bieżących. Udział w głosowaniach 98,62 proc. opuścił czternaście głosowań. Przynależy do 3 komisji i 3 podkomisji.”

Marta Wcisło (PO) „występuje bardzo często na posiedzeniach sejmowych, zajmuje drugie miejsce pod tym względem z liczbą 13. Składa zarówno interpelacje jak i pytania w sprawach bieżących. Udział w głosowaniach 99,61 proc.”.