Zgodnie z wprowadzonymi kilka dni temu ograniczeniami w związku z walką z pandemią koronawirusa, wychodzenie z domu powinno być ograniczone do absolutnego minimum. Obowiązuje też zakaz przebywania w parkach, zieleńcach, na promenadach, bulwarach, w ogrodach botanicznych i zoologicznych, czy ogródkach jordanowskich. Zakaz obejmuje również plaże. W piątek wprowadzono zakaz wchodzenia do lasów.
Lublinianie najwyraźniej stosują się do tych zasad, bo w sobotę nad Zalewem Zemborzyckim można było spotkać jedynie pojedyncze osoby. To, jak mieszkańcy traktują obostrzenia, kontroluje policja. Za złamanie zakazów grozi kara od 5 do nawet 30 tys. zł
- Mniej pieniędzy dla żużlowców, a ekstraliga bez kibiców
- Epidemiczne domino. Polskie szpitale padają jeden po drugim
- Pusto na Czubach. Kto nie musi, nie wychodzi z domu
- „Bez zwolnień się nie obędzie". Ciężki czas dla pracowników
- Fryzjerka z Lublina szyje kolorowe maseczki dla lekarzy
- LSM w czasie epidemii. Pusto wszędzie...
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?