Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz z łupków coraz bliżej

(jsz)
Wedłuch fachowców, wydobycie gazu łupkowego może się rozpocząć już za trzy lata.
Wedłuch fachowców, wydobycie gazu łupkowego może się rozpocząć już za trzy lata.
Wydobycie gazu łupkowego w naszym regionie może się rozpocząć już za trzy lata. Eksploatacji złóż na szeroką skalę można się jednak spodziewać dopiero w następnej dekadzie – oceniają specjaliści. Na razie inwestorzy prowadzą jedynie prace badawcze.

Poszukiwaniem gazu zajmuje się w naszym regionie osiem firm. Minister Środowiska wydał 24 koncesje, które pozwalają badać potencjalne złoża.

– Z formalnego punktu widzenia, za 2-3 lata będzie można występować o koncesje produkcyjne – mówi Paweł Poprawa z Państwowego Instytutu Geologicznego. – Wtedy rozpocznie się budowa infrastruktury, powstaną pierwsze odwierty eksploatacyjne. O wydobyciu gazu na skalę przemysłową będzie można mówić za 10-15 lat.

Jak możemy na tym skorzystać, jakie są trudności i zagrożenia? To tylko niektóre z zagadnień, omawianych podczas dzisiejszej konferencji „Gaz łupkowy w Polsce i na Lubelszczyźnie”. W spotkaniu organizowanym przez władze regionu wzięli udział specjaliści z całego kraju.

– W Polsce zużywamy 14 mld m/3 gazu rocznie – mówi Wiesław Prugar, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu Wydobywczego. – Z tego nasza własna produkcja stanowi tylko 4 mld m/3. Jeśli chcemy tę liczbę podwoić, potrzeba czasu. Myślę, że pierwszy miliard m/3 będziemy wydobywać w perspektywie 5 – 10 lat.

Specjaliści przyznają, że istniejąca sieć gazociągów nie będzie w stanie przyjąć dodatkowych ilości gazu. Konieczna jest więc budowa nowych instalacji. Potrzebna będzie pełna infrastruktura, łącznie z drogami.

– Jeśli badania wypadną pomyślnie, biznesplany inwestorów będą w porządku, to znajdą się pieniądze na budowę infrastruktury – przekonuje Krzysztof Hetman, marszałek województwa. – To jest cywilizacyjna szansa. Będziemy mieli środki z funduszy unijnych. Można je wykorzystać. Nie widzę przeszkód, by budować wspólnie z koncernami, na zasadzie partnerstwa publiczno – prywatnego.

Naukowcy ostrzegają jednak, że najpierw potrzebny jest dokładny plan i zasady działania.

– Mamy 2-3 lata, żeby je przygotować – mówi prof. Marian Harasimiuk, z UMCS. – Trzeba zaczynać natychmiast. Chodzi zarówno o infrastrukturę, jak i rozwiązanie problemów środowiskowych. Będą kłopoty np. z dostarczaniem niezbędnych ilości wody. Na terenach przyszłych inwestycji pojawią się również problemy socjalne. Musimy także postawić inwestorom bardzo wysokie wymagania związane z ochroną środowiska. Przecież przyszłe tereny wydobywcze leżą m.in. w rezerwatach biosfery.

Specjaliści oceniają, że największe złoża gazu łupkowego występują na wschodnich i południowych krańcach regionu. Badanie prowadzone są m.in. w rejonie Zamościa i Puław. Firma Exxon Mobil wykonała już pierwszy odwiert badawczy w miejscowości Krupe, w okolicach Krasnegostawu. Kolejne odwierty pojawią się jeszcze w tym roku. Według naukowców z PIG, dotychczasowe badania wykazały, że w lubelskich pokładach łupków może być nie tylko gaz, ale i ropa naftowa.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski