Górnik Łęczna - Błękitni Stargard 1:0. Zobacz zdjęcia

KK
Piłkarze drugoligowego Górnika Łęczna odnieśli siódme zwycięstwo w obecnym sezonie. W 12. kolejce rozgrywek zielono-czarni pokonali przed własną publicznością Błękitnych Stargard po dużych męczarniach.

W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki mieli gospodarze, którzy prowadzili grę i kilka razy zagrozili bramce rywali. Brakowało im jednak skuteczności, a najlepsze okazje strzeleckie zmarnował Dawid Dzięgielewski. W dodatku, dobrze dysponowany był stojący między słupkami stargardzian doświadczony Mariusz Rzepecki.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. "Górnicy" prezentowali wyższą kulturę gry, a przyjezdni ograniczali się przede wszystkim do defensywy. Tym razem również nie zabrakło dobrych sytuacji bramkowych dla zielono-czarnych, ale miejscowi długo bili głową w mur.

Ostatecznie jednak na listę strzelców zdołał wpisać się wprowadzony z ławki rezerwowych Jakub Zagórski. Po bardzo dobrej akcji łęczyńskiego zespołu, wychowanek BKS-u Lublin otrzymał świetne podanie w polu karnym od Marcina Stromeckiego i posłał piłkę obok bramkarza rywali.

Trener Kamil Kiereś z pewnością nie może się już doczekać powrotu do składu Pawła Wojciechowskiego, który musiał pauzować za czerwoną kartkę obejrzaną w meczu z Gryfem Wejherowo. Pod nieobecność swojego najskuteczniejszego zawodnika, łęcznianie przegrali 1:2 w Bytowie, a także strasznie męczyli się z Błękitnymi. W następnej kolejce zmierzą się zaś na wyjeździe z Olimpią Elbląg, a popularny "Wojciech" będzie mógł już zagrać, o ile na przeszkodzie nie stanie mu uraz, którego nabawił się w pucharowym starciu z Gryfem Słupsk.

Górnik Łęczna - Błękitni Stargard 1:0 (0:0)
Bramka: Zagórski 84

Górnik: Rojek – Leandro, Midzierski, Baranowski, Orłowski, Goliński, Wójcik, Stromecki, Korczakowski (90 Sasin), Lewandowski (74 Zagórski), Dzięgielewski (58 Stasiak). Trener: Kamil Kiereś

Błękitni: Rzepecki – Theus (89 Bednarski), Krawczun, Ostrowski, Nowak (90 Sitkowski), Sanocki, Karmański (46 Cywiński), Łysiak, Fadecki, Paczuk, Kurbiel (46 Bochnak). Trener: Adam Topolski

Żółte kartki: Dzięgielewski, Leandro - Karmański, Łysiak

Sędziował: Marek Śliwa (Kielce)

Widzów: 1030

Aleksander Śliwka - Orlen

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc

A atmosfera jaka [wulgaryzm] widać ile chodzi typowych wiechow z lyncny na mecz głośno jak na lechu

G
Gosc

Górniczek na kolana ido dzioba

s
stanley emeryt

tak jest . górniczek wstaje z kolan . . Dzięki Bogu , i trenerowi i piłkarzom . .

B
Bojeczka
6 października, 18:19, Gość:

Kurcze, co za zespół, aby obrońca nadrabiał za napastnika.

Z drugiej strony to dzięki Zagorskiemu (choć nie tylko) czuć powiew europejskiej piłki, potrafi chłopak stwarzać (poprzednie rundy) i wykorzystywać okazję, trener teraz nie ma wyboru :)

Ten obrońca Zagórski ma możliwości na nadrabianie bramek drużynie, bo z BKSu wybił się tym, że strzelał w opór bramek. Szkoda że zrobiono z niego obrońcę w Lechu Poznań ale obrońców z głową na karku jak na lekarstwo. Ciekawe czy kiedykolwiek wróci pod bramkę przeciwników.

G
Gość

Jak pisano już od początku sezonu brak rasowych napastników w Gòrniku widać w każdym meczu. 16 bramek to za mało jak na zespół który chce awansować.

G
Gość

Kurcze, co za zespół, aby obrońca nadrabiał za napastnika.

Z drugiej strony to dzięki Zagorskiemu (choć nie tylko) czuć powiew europejskiej piłki, potrafi chłopak stwarzać (poprzednie rundy) i wykorzystywać okazję, trener teraz nie ma wyboru :)

G
Gość

Jakub Zagórski na stałe do pierwszej 11 !!!

H
Heniek

Brawo Górnik!!!! Zespół pnie się w górę, widać pozytywy w każdym meczu. Oby tak dalej. Kiereś zrobił porządek i wprowadził dobrą atmosferę. Klub powstał z kolan.

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie