– 32 lata przepracowałam w Polmosie. A dziś dowiedziałam się, że nie ma na liście tych, którzy zostaną w spółce. Albo zwolnię się sama, albo mnie zwolnią – mówi Alina Iwaniak.
– Niewiele tak naprawdę wiemy o tej całej sytuacji. Tyle tylko, że od kilku dni nie nazywamy się Polmos, tylko Stock Polska i że do zwolnienia jest 80 osób – dodaje Monika Pieska.
18 maja spółka oficjalnie zmieniła nazwę z Polmosu Lublin na Stock Polska. Takimi pieczątkami posługują się władze i pracownicy spółki. Nowym dyrektorem lubelskiego zakładu został Ewan MacLean. Kilka dni temu do zakładu przyjechały nowe maszyny. I zaczęły się zwolnienia.
– 27 osób już odeszło z zakładu, a z osobami, które mają umowy na czas określony nie będą one przedłużane – rozklada ręce Anna Rutkowska, przewodnicząca „Solidarności” w Stock Polska. –. Negocjacje z zarządem na nic się zdają. My już po prostu nic nie możemy zrobić.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?