Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groził, że zdetonuje granaty w bloku przy ul. Dożynkowej w Lublinie. Teraz usłyszy zarzuty

Anna Paszkowska
30-latek twierdził, że w mieszkaniu ma granaty, groził też, że je zdetonuje, jeśli policjanci spróbują wejść. Konieczna był ewakuacja 34 osób. Niebawem trafi do zakładu karnego.

W sylwestrowe popołudnie (niedziela) mundurowi ustalili, że poszukiwany 30-latek przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Dożynkowej w Lublinie.

- Gdy funkcjonariusze podjęli próbę wejścia do lokalu mężczyzna oświadczył, że ma granaty, które zdetonuje, jeśli policjanci wejdą do mieszkania. Konieczna była ewakuacja 34 osób. Na miejscu pojawili się negocjatorzy i kontrterroryści - przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy KMP w Lublinie.

Po rozmowach z 30-latkiem mundurowi zdecydowali się wejść siłowo do mieszkania. Zatrzymali tam mężczyznę. Po przeszukaniu pomieszczeń okazało się, że nie ma w nich żadnych granatów.

- Mieszkaniec Lublina trafił do policyjnej celi. Dzisiaj usłyszy zarzuty w tej sprawie. Odpowie za zmuszanie groźbą funkcjonariuszy publicznych do zaniechania prawnych czynności służbowych - dodał rzecznik prasowy.

30-latek trafi do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia zaległą karę blisko 2 lat więzienia. Dodatkowo grozi mu do 5 lat.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski