W sylwestrowe popołudnie (niedziela) mundurowi ustalili, że poszukiwany 30-latek przebywa w jednym z mieszkań przy ulicy Dożynkowej w Lublinie.
- Gdy funkcjonariusze podjęli próbę wejścia do lokalu mężczyzna oświadczył, że ma granaty, które zdetonuje, jeśli policjanci wejdą do mieszkania. Konieczna była ewakuacja 34 osób. Na miejscu pojawili się negocjatorzy i kontrterroryści - przekazał nadkomisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy KMP w Lublinie.
Po rozmowach z 30-latkiem mundurowi zdecydowali się wejść siłowo do mieszkania. Zatrzymali tam mężczyznę. Po przeszukaniu pomieszczeń okazało się, że nie ma w nich żadnych granatów.
- Mieszkaniec Lublina trafił do policyjnej celi. Dzisiaj usłyszy zarzuty w tej sprawie. Odpowie za zmuszanie groźbą funkcjonariuszy publicznych do zaniechania prawnych czynności służbowych - dodał rzecznik prasowy.
30-latek trafi do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia zaległą karę blisko 2 lat więzienia. Dodatkowo grozi mu do 5 lat.
- Co to był za Sylwester! Tłumy bawiły się w Puławach i Kazimierzu Dolnym. Zdjęcia
- Takich iluminacji świątecznych w Chełmie jeszcze nie było. Miasto wygląda bajecznie
- Tak minął 2023 rok w obiektywie Łukasza Kaczanowskiego
- Podsumowanie 2023 roku okiem naszej fotoreporterki
- Ważne zmiany dla osób z niepełnosprawnościami już pod koniec roku
- Protest przed TVP3 Lublin. Wśród protestujących m.in. Przemysław Czarnek
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?