Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Gwiazda czerwona pod ramię ze swastyką chciała zapanować nad Europą". 84. rocznica wybuchu II wojny światowej. Uroczystości na Westerplatte

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Andrzej Grochal
Andrzej Grochal
Prezydent RP Andrzej Duda złożył kwiaty na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte w Gdańsku. 84 lata temu, 1 września 1939 r., wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na niemal całej długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym II wojnę światową
Prezydent RP Andrzej Duda złożył kwiaty na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte w Gdańsku. 84 lata temu, 1 września 1939 r., wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na niemal całej długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym II wojnę światową Fot. PAP/Marcin Gadomski
- Nazywano to miejsce małym Verdun - powiedział w piątek na Westerplatte prezydent Andrzej Duda, podczas uroczystości upamiętniającej atak Niemiec na Polskę, co zapoczątkowało wybuch II wojny światowej. Zaznaczył, że niemiecki atak spotkał się z "niezwykle bohaterską, legendarną obroną". Prezydent odwołał się również do Paktu Ribbentrop Mołotow, w którym dwa totalitaryzmy dokonały rozbioru naszej części Europy. - Gwiazda czerwona pod ramię ze swastyką chciała zapanować nad Europą i jej narodami – podkreślił prezydent RP.

Obchody rocznicy II wojny światowej na Westerplatte

Obchody 84. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej rozpoczęły chwilę po godzinę 4 rano od ceremonii złożenia kwiatów na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte. Główna uroczystość została zorganizowana tradycyjnie przy Pomniku Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Biorą w niej udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych, na czele z prezydentem Andrzejem Dudą, ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim i szefem BBN Jackiem Siewierą.

- Jak co roku upamiętniamy wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę. 84 lata temu Niemcy napadły na Polskę. Tę napaść poprzedził pakt Ribbentrop-Mołotow - powiedział minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, rozpoczynając uroczystości pod Pomnikiem Obrońców Wybrzeża na Westerplatte. Minister podkreślił współpracę jaka się nawiązała między nazistowskimi Niemcami, a komunistycznym Związkiem Radzieckim, doprowadzając do "kolejnego rozbioru Polski".

Jesteśmy świadkami odradzającego się imperializmu rosyjskiego

- Dziś jesteśmy świadkami odradzającego się imperializmu rosyjskiego - podkreślił Błaszczak, zaznaczając, że stanowił on zawsze zagrożenie dla Polski, przed czym przestrzegał śp. prezydent Lech Kaczyński. - Dzisiaj realizujemy testament Lecha Kaczyńskiego - dodał minister wskazując na dynamiczny rozwój polskiego wojska, który nastąpił podczas rządów Zjednoczonej Prawicy.

- Mógłbym długo mówić na temat wzmacniania Wojska Polskiego. Chcę zapewnić, że to najlepsza, najskuteczniejsza odpowiedź - odstraszanie, odpowiedź na te wszystkie zagrożenia, z którymi mamy dzisiaj do czynienia - dodał Błaszczak.

Nazywano to miejsce małym Verdun

- Nazywano to miejsce małym Verdun - powiedział z kolei prezydent Andrzej Duda, przypominając ogrom zniszczeń, jakich dokonał ostrzał Westerplatte z pancernika Schleswig-Holstein. Zaznaczył, że niemiecki atak spotkał się z "niezwykle bohaterską, legendarną obroną".

Prezydent przypomniał, że niemiecki atak został poprzedzony przez Pakt Ribbentrop-Mołotow, "w którym dwa totalitaryzmy, niemiecki i rosyjski, uzgodniły de facto podział naszej części Europy" – powiedział prezydent, wskazując, że nie tylko Polska utraciła niepodległość w wyniku tego porozumienia. - On pozbawił niepodległości również naszych sąsiadów z państw bałtyckich na ponad 50 lat – przypomniał Andrzej Duda.

- Dzisiaj próbuje się przeinaczać historię. Władze rosyjskie próbują pisać historię na nowo; nic nie zmieni historii i prawdy historycznej, dokumentów i zdjęć ściskających się hitlerowskich i sowieckich żołnierzy. Gwiazda czerwona pod ramię ze swastyką chciała zapanować nad Europą i jej narodami – podkreślił prezydent RP.

- Musimy zachowywać odpowiedzialność. I to jest dziś nasz najważniejszych patriotyczny obowiązek wobec ojczyzny i wobec tych, którzy będą ją stanowili w przyszłości. To jest nasze zobowiązanie wobec wszystkich tych, którzy w przeszłości walczyli o nią i za nią polegli - powiedział Andrzej Duda.

- Właśnie dlatego musimy poświęcić tak wiele innych naszych potrzeb i wzmocnić naszą armię, nasze bezpieczeństwo, realizować ten proces za wczasu, aby Polak był mądry przed szkodą, zanim jakiś szaleniec wpadnie na pomysł, że trzeba zagarnąć naszą ziemię znowu, że można nas napaść, bo jesteśmy słabi i nie damy rady - dodał prezydent RP.

Nie wystarczy: pamiętamy

Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył natomiast w uroczystościach odbywających się w Wieluniu, gdzie o 4:40 1 września 1939 r. rozpoczął się atak niemieckich samolotów bombowych na wieluński szpital Wszystkich Świętych. W nalocie zginęły 32 osoby - pacjenci i personel szpitala. Uważa się, że były to pierwsze w Polsce ofiary II wojny światowej.

- Polska i Niemcy są dzisiaj partnerami w UE, ale aby mogły ze sobą normalnie funkcjonować w przyszłości muszą zamknąć ten czarny rozdział hekatomby II wojny światowej - powiedział Mateusz Morawiecki, odnosząc się w ten sposób do sprawy reparacji wojennych. - Nie wystarczy: pamiętamy. Trzeba również dokonać zadośćuczynienia, dlatego nie spoczniemy, ja nie spocznę, dopóki ta bolesna rana nie zostanie choć częściowo ukojona - dodał premier.

84. rocznica wybuchu II wojny światowej

Dokładnie 84 lata temu, 1 września 1939 r., wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na niemal całej długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej.

Wojska niemieckie rozpoczęły działania zbrojne o godzinie 4.45 salwami pancernika "Schleswig-Holstein" oddanymi w kierunku Westerplatte. Oddziały polskie pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego do 7 września 1939 r. broniły placówki przed atakami wroga z morza, lądu i powietrza. Według rożnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków.

II wojna światowa była największą i najbardziej krwawą wojną w historii ludzkości, w której Polska poniosła największe straty i szkody demograficzne spośród wszystkich państw walczących i okupowanych.

Bez zadośćuczynienia za krzywdy wyrządzone Polsce

Choć od tamtych chwil minęły 84 lata, Polska wciąż nie otrzymała od Niemiec - które tę wojnę wywołały - należnych reparacji. Dokładnie rok temu opublikowano Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945. Jego twórca, poseł PiS Arkadiusz Mularczyk mówił, że trzeba przypomnieć Europie i światu czym była wojna i jakie skutki przyniosła światu.

Pierwsza część raportu dotyczy opisu i szacowania strat demograficznych i materialnych, drugi tom zawiera dokumentację zdjęciową, fotograficzną wojny i okupacji niemieckiej, pokazującą jej brutalność, a trzeci jest rejestrem miejsc zbrodni, egzekucji, masowych mordów Polaków oraz pacyfikacji wsi.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

i.pl, PAP

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Gwiazda czerwona pod ramię ze swastyką chciała zapanować nad Europą". 84. rocznica wybuchu II wojny światowej. Uroczystości na Westerplatte - Portal i.pl

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski