IO w Londynie: Sztangistka Ewa Mizdal zajęła siódme miejsce

Reprezentantka z Hrubieszowa zmagania w finale rozpoczęła od wyrwania sztangi ważącej 100 kg. Później Mizdal poradziła sobie z ciężarem 100 kg i 104 kg. Wynik uzyskany przez zawodniczkę nie zachwycił, bowiem był gorszy o 1 kg od jej własnego rekordu Polski ustanowionego w tym roku podczas mistrzostw Polski. - Skoro Ewa nie miała możliwości nawiązania walki z rywalkami, nie ryzykowała i chciała zaliczyć wszystkie podejście - tłumaczył strategię trenerów kadry olimpijskiej na antenie TVP Szymon Kołecki.

Na dużo lepszy wynik Ewa liczyła natomiast w podrzucie. Tu jednak rozczarowała. Zaliczyła tylko jedną próbę ze sztangą ważącą 127 kg. Spaliła podejścia do 132 kg i 133 kg. Obie próby były atakiem na rekord Polski należący do Mizdal (131 kg).
- Trudno na gorąco wytłumaczyć strategię jaką przyjęli dla Ewy trenerzy - mówi Zdzisław Żołopa, prezes lubelskiego związku podnoszenia ciężarów. - Liczyliśmy na to, że Ewa ustanowi rekordy Polski. Niestety nie udało się. Mimo wszystko miejsce jakie zajęła Ewa jest bardzo dobre. To pokazuje, że wybór kat. 75 był słuszny.

Wyniki kat. 75 kg
1. Svetlana Podobedova (Kazachstan) 291 kg w dwuboju (130 kg w rwaniu, 161 kg w podrzucie); 2. Natalya Zabolotnaya (Rosja) 291 (131, 160); 3. Iryna Kulesha (Biłoruś) 269 (121, 148); 4. Lidia Perez Valentin (Hiszpania) 265 (120, 145); 5. Khalil Mahmoud Abir Abdelrahman (Egipt) 258 (118, 140); 6. Dodo Madias Ngake Nzesso (Kamerun) 246 (115, 131); 7. Ewa Mizdal (Polska) 231 (104, 127); 8. Jaqueline Ferreira (Brazylia) 230 (102, 128).

Nasze serwisy:
Serwis gospodarczy - Wybierz Lublin
Serwis turystyczny - Perły i Perełki Lubelszczyzny
Serwis dla fanów spottingu i lotnictwa - Samoloty nad Lubelszczyzną
Miasto widziane z samolotu - Lublin z lotu ptaka
Nasze filmy - Puls Polski