Pasażerowie linii 5, 13, 22, 29, 44 i 45 nie mogą już wybierać między tańszymi przewoźnikami prywatnymi za 1,50 zł a autobusami MPK (bilet po 2,40 zł). Miejsce tych pierwszych zastąpiła firma IREX, w której autobusach zamontowano kasowniki. Wozy zostały pomalowane w barwy miejskie (zieleń, czerwień i biel). Dzięki temu nie odróżniają się od autobusów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Na zewnątrz, z tyłu pojazdu, uwagę zwraca duża pozioma tablica z numerem linii i kierunkiem, w którym dany pojazd się porusza. Tego nie ma np. w nowych autobusach MPK, gdzie umieszczony jest jedynie numer linii.
Kilkunastoletnie pojazdy IREX-u zostały wyposażone również w kasowniki. Dzięki temu można w nich korzystać z miejskich biletów. Na szybach bocznych umieszczono tzw. choinki, czyli rozkłady jazdy z wyszczególnieniem wszystkich przystanków, na których zatrzymuje się dany autobus.
Od 1 lipca identycznie będzie we wszystkich autobusach linii 6, 18, 22 oraz 39. Przy tych zmianach urzędnicy nie wymienili jednak wszystkich rozkładów na przystankach. W konsekwencji np. przy pl. Wolności dla linii nr 13 pozostało stare oznaczenie literką "p", co wprowadza pasażerów w błąd. W autobusach, które odjeżdżają o tych godzinach nie można już płacić za przejazd gotówką. Trzeba kupić bilet.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?