W pierwszej połowie klasą dla siebie byli zawodnicy z Poniatowej, strzelając aż trzy bramki. Po przerwie Wiesław Kołodziej wprowadził do gry bardziej doświadczonych piłkarzy i obraz meczu zmienił się diametralnie, ale wynik pozostał taki sam.
To, co piłkarze Stali zaprezentowali w pierwszej połowie, kibice kwitowali jednym słowem: "Barcelona". Rzeczywiście, gospodarze dali pokaz skutecznej i poukładanej taktycznie gry. Od początku stosowali pressing, co zaowocowało strzeleniem dwóch szybkich bramek. Już w drugiej minucie, po składnej akcji, precyzyjnym strzałem popisał się sprowadzony z Avii Maciej Kleszcz. Cztery minuty później podwyższył Tomasz Wójcik.
Gospodarze nadal atakowali. Stwarzali wiele sytuacji bramkowych. Jednak pewnie - z dużą pomocą słupków i poprzeczki - bronił Kamil Styżej.
Kolejnego gola udało się strzelić sześć minut przed przerwą (autorem trafienia był Krzysztof Jabłoński).
W drugiej połowie, gdy Wiesław Kołodziej sukcesywnie wymieniał młodzież na bardziej doświadczonych zawodników, Jerzy Wójcik, nowy trener Stali, dał pograć młodzieżowcom.
Od tej pory to Avia miała więcej z gry. Nie potrafiła jednak wykorzystać kilku dogodnych sytuacji. Często odgryzali się również gospodarze. Jednak więcej bramek już nie padło.
Po meczu Henryk Kamiński, drugi opiekun Stali nie krył zadowolenia: - Chłopcy włożyli w grę dużo serca. Do zamknięcia kadry brakuje nam jeszcze lewoskrzydłowego, napastnika i kilku młodzieżowców. Na początku tygodnia będziemy wiedzieli, kto do nas dołączy.
Z kolei Wiesław Kołodziej starał się usprawiedliwić słaby wynik: - Z przegranej nie robimy tragedii. Jesteśmy w ciężkim momencie przygotowań. W ciągu trzech dni zagraliśmy trzy mecze. Mamy problem z zestawieniem obrony, ale myślę, że jeszcze ktoś nas wzmocni.
Stal Poniatowa - Avia Świdnik 3:0 (3:0)
Bramki: Kleszcz 2, Wójcik 6, Jabłoński 39 Sędziował: Radoslaw Wąsik z Lublina Widzów: 150
Stal: Radczenko - Grajper, Pietras, Styżej, Nowak - Wyroślak (71 Czarnecki), Olchawski (71 Kowalski), Szczawiński, Kleszcz - Wójcik, Jabłoński (80 Majchrowski). Trener: Jerzy Wójcik.
Avia: Styżej - Paluszek (46 Michalczuk), Sztochryn (60 Grzegorczyk), Pielach, Farotimi - Muszynski, Jeleniewski (46 Pranagal), Wieczorek (60 Habian), Burak (46 Gralewski) - Boniecki (30 Nowiński, 60 Mazurek), Rusiecki. Trener: Wiesław Kołodziej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?