Kalinowszczyzna czeka na nowe parkingi

- Specyfika naszej dzielnicy sprawia, że problem z miejscami parkingowymi jest tu szczególnie palący - uważa Paweł Babula, przewodniczący rady dzielnicy. - Kalinowszczyzna to blokowisko, gdzie na stosunkowo małej powierzchni mieszka wiele osób - wyjaśnia. To oznacza, że samochodów jest dużo, a miejsca niewiele. - W naszej dzielnicy jest kilka miejsc na budowę parkingów - dodaje Adam Osiński, przewodniczący zarządu rady dzielnicy i wymienia po kolei wszystkie lokalizacje: ul. Niepodległości (między blokami 1g-2), ul. Krzemieniecka (na wysokości krytej pływalni), ul. Lwowska 8 (od strony ul. Podzamcze 5), ul. Tumidajskiego 8 (w pasie zieleni po stronie od al. gen. Andersa, w kierunku zjazdu do ronda im. gen. Berbeckiego). - Nawet 100-120 miejsc mogłoby powstać na terenie położonym obok bloku przy ul. Niepodległości 18 - dodaje. - Teren ten, pierwotnie przeznaczony był na budowę żłobka, ale od 1973 r. pozostaje niezagospodarowany - wyjaśnia. - Kolejna nasza propozycja to teren wzdłuż całej ul. Ruckemana, od strony wąwozu.

- Parkingi wzdłuż tej ulicy mają powstać jeszcze w tym roku - przypomina Paweł Babula. - Na ten cel przeznaczyliśmy pieniądze z budżetu miasta, które przekazywane są do dyspozycji rad dzielnic. Na razie jednak miejsca parkingowe powstaną tylko wzdłuż części tej ulicy. W przyszłości można byłoby wybudować je wzdłuż całej jej długości.

Łącznie na Kalinowszczyźnie radni znaleźli tereny, na których docelowo mogłoby powstać ok. 400 nowych postojówek.

Na propozycje dotyczące miejsc, w których można wygospodarować dodatkowe parkingi na osiedlach, czekamy do 18 listopada włącznie. Można je przesyłać na adres: [email protected]
Wszystkie pomysły naszych Czytelników przekażemy magistratowi. Jest szansa, że na realizację części z nich znajdą się pieniądze w przyszłorocznym budżecie Lublina.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!