Kamperem i rowerem. O tym, jak influencerzy promują Lubelszczyznę i Lublin

Promocja województwa lubelskiego w Polsce, ale i poza krajem, to oczko w głowie Urzędu Marszałkowskiego. Na promocję naszego regionu na meczach koszykarskiej Ligii Mistrzów władze województwa przeznaczyły ponad 6 mln zł. Dzięki temu publiczność w halach sportowych całej Europy mogła zobaczyć hasło „Lubelskie. Smakuj życie!”. Z kolei program Katarzyny Bujakiewicz „Bujaj się z Kaśką po Lubelszczyźnie” Urząd Marszałkowski wspomógł kwotą 112 tys. zł.

Niewiele mniej pieniędzy, bo 100 tys. zł, władze woj. przeznaczyły w tym roku na współpracę z influencerami podczas promocji atrakcji turystycznych województwa lubelskiego w mediach społecznościowych.

Dlaczego zdecydowano się na taką współpracę? - Angażowanie blogerów to niezwykle popularny trend przy promocji produktów turystycznych. Podjęcie takiej współpracy stanowi bardzo dobry krok w kierunku budowania autentyczności. Influencer marketing, na chwilę obecną, jest jednym z najszybciej rozwijających się kanałów umożliwiających skuteczne pozyskiwanie potencjalnych klientów, a także budowania wizerunku marki. Współpraca z influencerami daje możliwość precyzyjnego dopasowania treści, gdyż dany kanał śledzą osoby zainteresowane konkretną tematyką. – mówi Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego.

Wiemy na jakich influencerów zdecydowały się władze województwa. - Umowy zostały podpisane z Karolem Lewandowskim, prowadzącym bloga pod nazwą „Busem przez Świat”, a także z Karolem Wernerem prowadzącym bloga pod nazwą „Kołem się Toczy” – wskazuje Remigiusz Małecki. Ale to nie koniec, bo UM planuje również podpisanie umowy z jeszcze jednym influencerem. Póki co nie zdradza jednak o kogo chodzi.

Z kwoty 100 tys. zł Karol Lewandowski dostanie 40 tys. zł brutto. Zgodnie z umową zawartą z UM uda się swoim kamperem na Polesie oraz w inne ciekawe miejsca w regionie. Z kolei do Karola Wernera trafi 35,6 tys. zł brutto i bogatszy o tę kwotę zwiedzi na rowerze obszar Polesia oraz Doliny Bugu w regionie lubelskim z uwzględnieniem Nadbużańskiego Szlaku Rowerowego oraz szlaku rowerowego Green Velo.

Co przewiduje umowa z influencerami? Blogowy multimedialny przewodnik po województwie na blogu (jeden wpis - przewodnik będzie zawierał fotorelację oraz praktyczne informacje dotyczące podróży po regionie), relacje na profilu Facebook, Instagram i YouTube, zdjęcia z podróży po województwie przekazane UM oraz 2-minutowy film stanowiący skrót najciekawszych momentów z podróży po regionie przekazany UM.

Karol Werner właśnie przygotowuje swój rower do wojaży po Lubelszczyźnie, ale już u nas był – na Roztoczu. Jak mu się podobało?

- Bardzo cenię sobie alternatywne kierunki turystyczne. Takie, które potrafią nie tylko oczarować swoimi walorami estetycznymi, widokami, kapitalnymi trasami, ale też dadzą dużo wytchnienia, przestrzeni, spokoju i zapewniają każdorazowo ucieczkę od zgiełku, którego w dzisiejszych czasach mamy zdecydowanie przesyt – mówi „Kurierowi” Karol Werner.

Władze województwa z influencerami współpracowały również w 2022 r. Był to Karol Werner, ale także Natalia Sitarska z podróżniczo-kulinarnego bloga TasteAway i podróżnicy Aldona i Daniel z KamperManiaka. Kosztowało to wówczas Urząd 70,2 tys. zł.

Z influencerami współpracuje również ratusz. Konkretnie przy dwóch wydarzeniach: Festiwal Lublin Smaków oraz Sezon Lublin.

- W ramach danego wydarzenia do współpracy zapraszani są jeden lub dwóch influencerów. Ich działania dotyczą aktywności w mediach społecznościowych (Facebooku i Instagramie) poprzez umieszczanie postów, stories oraz prowadzenie live'ów – wyjaśnia Anna Czerwonka z biura prasowego ratusza.

Budżet, jaki miasto przeznacza na tzw. influencer marketing, jest znacznie skromniejszy niż budżet Urzędu Marszałkowskiego. - W ramach poszczególnych umów promocyjnych to 1-2 tys. zł netto na osobę – podaje Anna Czerwonka. Z czyich usług korzysta miasto? To lubelscy influncerzy: Sara Ferreira, prowadząca lifestylowego bloga oraz Franciszek Piątkowski, który prowadzi blog podróżniczy.