Zdzisław Kulesza, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Lublinie za ponad milion złotych chce kupić cztery ambulanse wraz wyposażeniem. - Od pewnego czasu regularnie wymieniamy pojazdy. Czasy, gdy do wypadku pędziło się wyeksploatowanymi karetkami, na szczęście przechodzą do historii - dodaje dyrektor Kulesza. Do mieszkańców Zamościa i okolic na ratunek wyjeżdża 11 karetek. 8 z nich to nowe pojazdy, wymiany wymagają trzy. I właśnie tyle nowych pojazdów pojawić się ma w Zamościu jesienią.
Na nowe karetki niecierpliwie czeka SPZOZ w Lubartowie. Za blisko dwa miliony złotych chce kupić 5 pojazdów. Dyrektor SPZOZ Waldemar Dudziak mówi, że nowe pojazdy służyć będą nie tylko mieszkańcom Lubartowa i okolic. Jeden zespół stacjonuje bowiem w Kocku. Chodzi o to, by móc szybko dotrzeć do ofiar wypadków, które mają miejsce w tamtej okolicy i ruchliwej trasie Lublin - Białystok. SPZOZ chce również , by jeden z nowo zakupionych ambulansów stacjonował w Michowie. - To dlatego, że tamte okolice są czarną plamą na mapie ratownictwa w naszym regionie. Czas dojazdu karetki do Michowa wynosi obecnie 40-45 minut. To stanowczo za długo. Gdzie indziej karetki są w stanie dojechać w 15 minut - dodaje Dudziak. By karetka stacjonowała w Michowie potrzebna jest jednak pozytywna decyzja wojewody dotycząca zmian na mapie ratownictwa medycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?