Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasze gryczane z Janowa Lubelskiego zawierały szkodliwy środek? Produkt jest już wycofany ze sklepów

Gabriela Bogaczyk
Gabriela Bogaczyk
materiał ilustracyjny
Wątpliwości dotyczą 58 kilogramów kaszy gryczanej prażonej firmy Janex z Janowa Lubelskiego. O pozostałościach rakotwórczego glifosatu w tej partii produktu powiadomiła sanepid organizacja konsumencka zlecająca badania kasz sprzedawanych w supermarketach.

Raport powstał przy współudziale Fundacji Konsumentów i Programu FoodRentgen, który prezentuje wyniki badań dziesięciu kasz gryczanych różnych producentów. Próbki produktów zostały pobrane ze sklepów i przesłane w oryginalnych, nieuszkodzonych opakowaniach do Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach we wrześniu 2019 roku. Badania laboratoryjne miały sprawdzić ewentualną obecność pozostałości glifosatu.

Autorzy raportu tłumaczą, że glifosat to najpopularniejszy składnik aktywny herbicydów nieselektywnych na świecie. Zwiększa ryzyko chorób nowotworowych, zwłaszcza chłoniaka nieziarniczego. Przypisuje mu się również negatywny wpływ na bakterie układu pokarmowego.

Okazuje się, że cztery na 10 badanych produktów miało przekroczone normy. W tym gronie znalazła się również kasza z Janowa Lubelskiego, którą sprzedawano w sieci Carrefour. O sprawie został poinformowany powiatowy sanepid.

- Natychmiast zwróciliśmy się do producenta kasz o zabezpieczenie tej partii i wycofanie z rynku. Było to 58 kilogramów kaszy gryczanej prażonej w jedno kilogramowych opakowaniach. Produkt zostanie zutylizowany wkrótce w obecności pracownika inspekcji sanitarnej – wyjaśnia Elżbieta Kurzyna, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Janowie Lubelskim.

Sanepid pobrał także od producenta kaszy próbkę referencyjną z tej partii w której wykryto nieprawidłowości i przekazał ją do badań w Warszawie. Wyniki mają być znane na dniach. Sanepid poprosił też Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa o zwiększenie kontroli u rolników w kontekście stosowanie środków ochrony roślin.

- Sprawdziliśmy też rolnika, który dostarczał grykę wykorzystaną w tej partii produktu. Odpowiedział, że nie stosował tego środka ochrony roślin przy uprawie - dodaje szefowa sanepidu w Janowie Lubelskim.

Co na to producent kaszy? - Nie do końca wierzę w te wyniki badań. Pod koniec roku podpisywane są zawsze kontrakty ze sklepami na kolejny rok, a od trzech lat otrzymujemy w grudniu reklamacje naszych produktów. Przypuszczam, że może to być celowe działanie konkurencji. Poza tym glifosat jest powszechnie dostępny jako środek ochrony roślin. Nasza gryka skupowana jest od rolników, a glifosat powszechnie stosowany w rolnictwie np. przy suszeniu rzepaku czy do niszczenia chwastów przy malinach - tłumaczy Leszek Ciupa, prezes firmy Janex.

I dodaje: - Z mojej strony mogę zapewnić, że partia kaszy gryczanej, gdzie podobno wykryto pozostałości po tej substancji, została wycofana ze sprzedaży i wkrótce zostanie zutylizowana w obecności pracownika inspekcji sanitarnej. Jednocześnie pobierzemy próbkę do badań laboratoryjnych, aby sprawdzić czy rzeczywiście są przekroczone normy glifosatu - zapewnia Leszek Ciupa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski