Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierował z czterema promilami alkoholu w organizmie, jazdę zakończył blokując most nad Wisłą w Puławach

Patrycja Wójtowicz
Patrycja Wójtowicz
Cztery rozbite samochody i kilkugodzinna blokada mostu na Wiśle w Puławach – tak zakończyła się jazda 44-letniego mieszkańca gminy Janowiec. Mężczyzna kierował samochodem mając prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło we wtorek w godzinach popołudniowych w Puławach. Oficer dyżurny puławskiej policji otrzymał wtedy zgłoszenie, z którego wynikało, że na moście im. Ignacego Mościckiego w Puławach doszło do zderzenia kilku samochodów, a jedno z aut dachowało.

- Jak się okazało, mężczyzna kierujący oplem, jadąc od strony Góry Puławskiej, na moście zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doprowadził do zderzenia z jadącymi kolejno skodą, BMW, a następnie hondą. Po zderzeniu z hondą, jego opel przewrócił się na dach - informuje podkom. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.

Kierowcę z samochodu musieli wyciągać strażacy wraz z policjantami. Mężczyzna, w asyście funkcjonariuszy trafił do szpitala. Okazało się, że w chwili zdarzenia był kompletnie pijany. Badanie wykazało, że miał 3,8 promila alkoholu w organizmie.

Mężczyźnie nic poważnego się nie stało - skończyło się na potłuczeniach. Policjanci zatrzymali 44-latkowi prawo jazdy. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz grzywna.

- Pozostali uczestnicy zdarzenia, w tym dwoje dzieci, nie odnieśli poważnych obrażeń. Kierowcy trzech pozostałych pojazdów byli trzeźwi - dodaje podkom. Rejn-Kozak.

W miejscu wypadku występowały utrudnienia w ruchu, które trwały kilka godzin. Policjanci kierowali jadące tamtędy samochody na objazd.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski