Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kino Bajka zaprasza: Odyseusz w waciaku

Sylwia Hejno
Kadr z filmu
Kadr z filmu materiały prasowe
Albo przed świtem pojawi się w domu cyfrowy dekoder, albo odchodzę - takie ultimatum słyszy Janne od narzeczonej i nie ma wielkiego wyboru. Rusza w nieznane, jak Odyseusz na misję, z dwoma kumplami, równie fajtłapowatymi jak on sam.

"Lapońska odyseja" to pierwsza komedia w dorobku jednego z najbardziej wyróżniających się fińskich reżyserów młodego pokolenia, Dome Karukoskiego (wyświetli ją dziś kino Bajka). Jego "Dom mrocznych motyli" był oficjalnym fińskim kandydatem do Oscara. W Polsce twórczość Karukoskiego jest znana słabo - nielicznych pokazów w kinach studyjnych doczekały się "Zakazane owoce", nietypowy dramat o dwóch nastolatkach , należących do superkonser-watywnej, luterańskiej wspólnoty.

Głównymi bohaterami "Lapońskiej odysei" jest trójka trzydziestolatków - Odyseuszy w wełnianych czapkach i grubych, puchowych kurtkach. Ponuro-absurdalnego klimatu dopełnia zeschnięta na wiór sosna, na której jakimś cudem kolejni nieszczęśnicy popełniali samobójstwa. Sytuację życiową trzech pierwszoplanowych ciamajd dobrze oddaje fińskie słówko: "perkele". Do końca przetłumaczyć się go nie da, ale, jak zapewnia reżyser " jest tym, co ma lud Laponii": wiecznym dniem latem i wieczną nocą w zimie, udręką, nerwicą, niepospolitym pechem i siłą ducha w jednym. Możliwe, że coś w tym jest - komedię Karukoskiego Finowie oglądali liczniej niż takiego kasowego pewniaka, jak np. "Harry Potter i insygnia śmierci".

"Lapońska odyseja", kino Bajka, klub filmowy "Miś", czwartek, godz. 20.30, bilet 12 zł, karnet na cztery filmy: 28zł


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski