Aby zmienić nazwę komisji trzeba zmienić statut sejmiku województwa, a na to musi godzić się premier. Dlatego radni głosami PiS uchwali, że występują do szefa rządu o wyrażenie na zmiany zgody.
Do rzeczy, chodzi o zmianę nazwy jednej z komisji. Jeszcze nazywa się Polityki Społecznej i Równego Traktowania. Przewodniczący sejmiku Michał Mulawa (PiS) wymyślił, że ma się nazywać Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. - Nazwa może społeczeństwo wprowadzać w błąd, że tego równego traktowania nie ma. A ono jest i ma się bardzo dobrze. Przypomnę tylko, że 61 procent pracowników urzędu marszałkowskiego to kobiety. Rządzą nami kobiety - mówi na sesji, a na sali dało się słyszeć głosy:- Bez przesady.
- Nazwa ta budzi szereg kontrowersji wśród radnych - dodał Mulawa i tłumaczył, że sejmik powinien skupić się na rodzinie (choć ma już komisję Ochrony Zdrowia i rodziny, z której nazwy po zmianach ma zniknąć „rodzina”).
To jednak nie przekonało radnej Koalicji Obywatelskiej, Bożeny Lisowskiej. O większości kobiet w urzędzie punktowała: - Ale to stanowiska urzędnicze. na przykładzie zarządu województwa i prezydium sejmiku widać jak wygląda dostęp kobiet do wysokich stanowisk i funkcji. Gratuluję poczucia humoru - dogryzała radna.
I faktycznie od 2006 r. w zarządzie województwa nie było ani jednej kobiety i tym samym nie była ona marszałkiem. Nie było też kobiety przewodniczącej sejmiku. Na 28 marszałkowskich departamentów, biur fili i samodzielnych stanowisk tylko 10 zajmują kobiety. Czyli ok. 36 proc.
Lisowska zaznaczyła też, że równe traktowanie odnosi się też np. do osób starszych czy niepełnosprawnych.
Ostatecznie uchwała została przyjęta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
