Spotkanie od początku układało się po myśli miejscowych, które szybko zaczęły dominować. Po czterech minutach gry przewaga wynosiła co prawda tylko trzy oczka, ale kiedy trafiła Ivana Jakubcova, tablica pokazywała już rezultat 21:10. Po pierwszej kwarcie Pszczółki prowadziły 30:24. W kolejnej, w dużej mierze dzięki świetnej skuteczności z dystansu, akademiczki odskoczyły do stanu 41:26. Jednak w tym momencie coś w grze lublinianek stanęło. – Był drobny przestój pod koniec drugiej kwarty, kiedy rywalki postawiły strefę. Może nie tyle z samą strefą mieliśmy kłopot, bo otwarte pozycje były. Problem był ze skutecznością. Podejmowaliśmy nie najlepsze decyzje, bo w pewnym momencie już tylko zaczęliśmy rzucać z dystansu. W szatni powiedzieliśmy jednak sobie, co trzeba zmienić – mówi trener Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin, Krzysztof Szewczyk.
A do niej zespoły udały się przy wyniku 45:39, zatem wszystko wydawało się być nadal sprawą otwarta.
Powrót na parkiet okazał się bardzo udany. Miejscowe trzecią kwartę od celnej „trójki” Aleksandry Stanaćev (48:39). Akademiczki grały agresywnie i szybko. Dzięki temu przewaga konsekwentnie rosła. Przed ostatnią odsłoną gospodynie miały zaliczkę szesnastu punktów (66:50). Tej lubelskie koszykarki już nie oddały, wygrywając ostatecznie ku uciesze zgromadzonej publiczności 81:64. – Można powiedzieć, że zbudowaliśmy w Lublinie pewnego rodzaju twierdzę. Kibice przychodzą na mecze, głośno nas dopingują i na pewno to bardzo pomaga. Niezmiernie cieszymy się ze zwycięstwa. Tym bardziej, że Gorzów to naprawdę mocna drużyna, od lat będą na topie. Jednak tak naprawdę cały czas kontrolowaliśmy ten mecz. Poza wspomnianą wcześniej końcówką drugiej kwarty – ocenia trener Szewczyk. – Ta wygrana na pewno przybliża nas do pierwszej trójki na koniec rundy zasadniczej – dodaje.
Dla akademiczek była to już czwarta ligowa wygrana z kolei. Po niej zielono-białe wskoczyły na 3. miejsce w lidze. Do liderującej Ślęzy tracą dwa oczka. Ta jednak na swoim koncie ma dwa rozegrane więcej od zespołu z Lublina.
Pszczółka Polska Cukier AZS UMCS Lublin – PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 81:64 (30:24, 15:15, 21:11, 15:14)
Pszczółka: Smalls 16, Stanaćev 15, Mack 14, Fassina 13, Jakubcova 11, Kośla 5, Kurach 4, Niedźwiedzka 3, Kuczyńska, Duchnowska, Trzeciak. Trener: Krzysztof Szewczyk
PSI: Hurt 13, Jones 12, Hristova 12, Keller 11, Tikhonenko 9, Owczarzak 7, Dźwigalska, Matkowska. Trener: Dariusz Maciejewski
Sędziowali: A. Wierzman, K. Kamińska, B. Podkowińska
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?