Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Pszczółka AZS UMCS Lublin pokonała Ślęzę Wrocław

PUKUS
Pszczółka AZS UMCS Lublin wciąż na zwycięskiej ścieżce. Dzisiaj, podopieczne Krzysztofa Szewczyka, w kolejnym meczu Tauron Basket Ligi Kobiet, pokonały przed własną publicznością Ślęzę Wrocław 88:83, chociaż do rozstrzygnięcia spotkania potrzebna była dogrywka.

Początek sobotniego spotkania był wyrównany, ale później Ślęza objęła prowadzenie 13:9. Trener gospodyń poprosił o czas i przerwa na żądanie przyniosła skutek. Leah Metcalf, zdobyła siedem punktów z rzędu i Pszczółka AZS UMCS odrobiła straty. Niestety, w końcówce pierwszej kwarty zespół z Dolnego Śląska był skuteczniejszy i wygrał tą odsłonę meczu 21:16.

W drugich 10-minutach, wrocławianki odskoczyły na 10 oczek. I znów Krzysztof Szewczyk poprosił o przerwę. I ponownie przyniosło to całkiem niezły skutek, ponieważ po 20 minutach przegrywał tylko trzema punktami.

Po zmianie stron, Ślęza odskoczyła i przed decydującą kwartą prowadziła 60:50. Lublinianki zdołały jednak doprowadzić do dogrywki, a w niej pierwsze siedem punktów zdobyły miejscowe. Wrocławianki się nie poddawały, ale ostatecznie to akademiczki z Lublina mogły się cieszyć z kolejnego triumfu w Tauron Basket Lidze.

– Niezmiernie się cieszę z tego zwycięstwa. To był dla nas ważny mecz, bo teraz zaczynamy serię trudnych spotkań, który pokaże, w którym miejscu jest nasz zespół, o co możemy się bić – mówi Krzysztof Szewczyk, trener Pszczółki AZS UMCS Lublin, na oficjalnej stronie internetowej klubu. – Mecz od początku nie układał się po naszej myśli. Dawaliśmy im rzucać dużo rzutów trzypunktowych. Szczególnie Elge Sulciute. Byliśmy przygotowani, że będzie te rzuty oddawała, ale niestety, kilka razy gapiostwo w obronie. Do tego, dosyć niespodziewanie Magda Leciejewska trafiła dwa razy za „trzy”. Na to nie byliśmy przygotowani, ale koniec końców wygraliśmy i tutaj wielkie podziękowania dla dziewczyn. To, co zrobiły w czwartej kwarcie i dogrywce to naprawdę… Czapki z głów przed nimi.

Pszczółka AZS UMCS Lublin – Ślęza Wrocław 88:83 (16:21, 20:18, 14:21, 22:12, dogrywka 16:11)
Pszczółka AZS UMCS: Metcalf 24, Szumełda-Krzycka 22, Williams 17 , Player 11, Jujka 7, Owczarzak 4, Szczepanik 3, Dorogobuzova 0, Morawiec 0
Ślęza: Sulciute 23, Śnieżek 16, Zoll 12, Shegog 10, Mistygacz 8, Leciejewska 8, Linkeviciene 6, Krężel 0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski