Krzysztof Żuk będzie ubiegał się o czwartą kadencję

7, 14 albo 21 kwietnia 2024 r. mają się odbyć wybory samorządowe. W ich ramach wskażemy m.in. prezydentów miast. Chęć walki o reelekcję zadeklarował urzędujący od 2010 r. prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

- Mogę potwierdzić, że stanę do wyborów. To staje się oczywiste w kontekście kontynuacji przyjętej przez nas strategii rozwoju Lublina do 2030 r. Dźwigamy na sobie odpowiedzialność za jej realizację - powiedział Żuk podczas dzisiejszej konferencji prasowej, na której podsumował swoją trzecią kadencję na stanowisku prezydenta Lublina.

Kto wiosną przyszłego roku będzie konkurował z dotychczasowym włodarzem miasta? Wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości wymienia się m.in. szefa lubelskich struktur tego ugrupowania i b. ministra edukacji i nauki, Przemysława Czarnka i b. wiceministra finansów Artura Sobonia.

- Na ten moment nie wiemy kto podejmie tę wyborcza rękawicę. Jest wiele propozycji, który będziemy przedstawiać w centrali. W tym tygodniu będziemy podejmować decyzję - mówi w rozmowie z "Kurierem" Czarnek.

Do rywalizacji o fotel prezydenta Lublina przymierza się również Polska 2050 Szymona Hołowni.

- Szykujemy się do naszych pierwszych wyborów samorządowych. Myślę, że będziemy w stanie wystawić zarówno własnego kandydata na prezydenta miasta, jak i samodzielne listy do Rady Miasta - wyjaśnia Rafał Maksymowicz, sekretarz wojewódzki Polski 2050 na Lubelszczyźnie.

Nie wyklucza jednak opcji poparcia Krzysztofa Żuka w walce o ratusz.

- Wszystkie karty są na stole. Szef naszego regionu, Jacek Bury, zamierza przeprowadzić z prezydentem Żukiem rozmowę o przyszłości naszego miasta i ewentualnie o możliwości wspólnego startu do Rady Miasta pod egidą komitetu wyborczego Żuka - kwituje.

Nowelizacja kodeksu wyborczego w 2018 r. wprowadziła dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Liczy się ona od wyborów samorządowych w 2018 r. Dlatego też Krzysztof Żuk może po raz ostatni ubiegać się o urząd prezydenta Lublina.

Nowelizacja ordynacji wyborczej wydłużyła również - z czterech do pięciu lat - kadencję wszystkich organów samorządowych, a więc oprócz wspomnianych wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, także rad gmin, powiatów i sejmików województw. W listopadzie 2022 r. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o przedłużeniu kadencji organów jednostek samorządu terytorialnego do 30 kwietnia 2024 r. Przesunęło to zatem terminów wyborów samorządowych z jesieni 2023 r. na wiosnę 2024 r.