W Ministerstwie Obrony Narodowej już w 2007 roku zaplanowano reorganizację jednostki. Wzburzyło to opinię publiczną w Kraśniku. Samorządowcy i posłowie regionu lubelskiego przystąpili do ofensywy. Postulowano o pozostawienie Składu Materiałowego z powodów społecznych, ekonomicznych i historycznych. Jednostka była obecna w Kraśniku od 1939 r.
Argumentowano, że skład jest trzecim co do wielkości zakładem pracy w powiecie Kraśnik. Gorące nastroje ostudził 16 kwietnia 2008 roku minister obrony narodowej Bogdan Klich deklarując: "Pragnę podkreślić, że program rozwoju Sił Zbrojnych RP w latach 2007-2012 nie przewiduje likwidacji Składu Materiałowego Kraśnik".
Dzisiaj szef logistyki Śląskie-go Okręgu Wojskowego nie chce komentować decyzji likwidacji Składu Materiałowego w Kraśniku. Jak to w wojsku, rozkaz jest rozkazem. Posłowie z Lubelszczyzny podjęli ostatnią próbę interwencji.
Zaapelowali do ministra Bogdana Klicha i szefa Sztabu Generalnego WP generała Franciszka Gągora o wstrzymanie likwidacji Składu Materiałowego Kraśnik, a w ostateczności o podjęcie działań osłonowych wobec zwalnianych pracowników, z uwzględnieniem propozycji alternatywnych miejsc zatrudnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?