W Łodzi zawodnicy z Łęcznej mieli piłkę meczową. W 79 min, przy stanie 1:1 sędzia po faulu na Sebastianie Szałachowskim wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i niestety uderzył ponad poprzeczką. Tym samym dołączył do Tomasa Pesira i Veljko Nikitovicia, którzy w tym sezonie także chybili z jedenastu metrów.
Oglądaj ZDJĘCIA z meczu w Dzienniku Łódzkim
- Do strzelania karnego wyznaczony był Maciek Ropiejko, ale wcześniej opuścił boiska. Podszedł Seba i nie trafił. Rzadko się zdarza, aby zespół nie zdołał wykorzystać trzech karnych pod rząd, ale jak widać nie jest to niemożliwe - mówi Rzepka, trener GKS. - Szkoda, bo gdyby udało nam się strzelić w tych sytuacjach być może mielibyśmy 4 punkty więcej w tabeli.
Pudło z ŁKS boli tym bardziej, że goście mieli w sobotę miażdżącą przewagę. Grali składnie, przeprowadzali płynne akcje i ustrzegali się błędów w defensywie. Tylko raz dali się zaskoczyć miejscowym i stracili gola za sprawą strzału Daniela Bruda w 50 min. Kwadrans później wynik ustalił Pesir po podaniu Kamila Oziemczuka.
KS Łódź - GKS Bogdanka 1:1 (0:0)
Bramki: Brud 50 - Pesir 75
Widzów: 1324
Sędziował: Bartosz Frankowski z Torunia
ŁKS: Wyparło - Borsukow, Brud (74 CyzioZ), GieragaZ, Żółtowski -Kaczmarek (83 Sarafiński), Papikyan, Pawlak, Sasin -Więzik, Golański (58 Stąporski). Trener: Marek Chojnacki.
Bogdanka: Prusak - Żukowski (88 Hermann), Sołdecki, MidzierskiZ, BenkowskiZ (46 Wojdyga) - Szałachowski, Nikitović, Ricardo, Irie -Pesir, Ropiejko (65 Oziemczuk). Trener: Piotr Rzepka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
