Lotnisko w Świdniku: Pędzą z terminalem

Prace na budowie terminalu postępują w błyskawicznym tempie. Z dnia na dzień widać, jak budynek zyskuje ostateczny kształt. Zakończono już prace murarskie i rozpoczęto tynkowanie ścian na parterze budynku, gdzie betonowana jest także posadzka. W piwnicy malowane są ściany. Na dachu, który przykryty jest już blachą, wykonywana jest izolacja termiczna.

– W dalszym ciągu formowane i zagęszczane są nasypy na peronie szynobusu, wykonywana jest podkonstrukcja stalowa pod fasady aluminiowe terminalu – wylicza Piotr Jankowski, rzecznik Portu Lotniczego Lublin.

Budimex deklaruje, że już za miesiąc rozpocznie prace wykończeniowe i wyposażenie terminalu. A koniec lipca to wciąż realny termin oddania budynku. W szybkim tempie postępują też roboty przy innych budowlach. W będącym w stanie surowym budynku lotniskowej straży pożarnej trwa montaż instalacji sanitarnych i elektrycznych. W budynku techniczno-garażowym rozpoczęto prace tynkarskie, a w budynku technicznym terminalu – prace murowe.

– Największy postęp prac widać właśnie po budynkach, które stawia Budimex – mówi Jankowski. – Natomiast Mota Engil intensywnie przygotowuje się do wykończenia drogi startowej. Dowożone i magazynowane jest kruszywo pod kolejne warstwy nawierzchni pasa. Zaś przy płycie postoju samolotów Mawilux zakończył montaż 6 masztów oświetleniowych.

Kiedy gotowe będą wszystkie lotniskowe budynki, łącznie z terminalem i zakończy się budowa pasa startowego na teren lotniska wejdzie firma Wakoz, która zajmie się robotami ziemnymi.

– W tej chwili na lotnisku widać hałdy żyznej ziemi tzw. humusu. Zostaną one rozłożone i wyrównane i na to będzie posiana trawa – tłumaczy Jankowski. – Ale to już będzie ostatni etap prac, który nastąpi wtedy, gdy po terenie portu nie będzie jeździć ciężki sprzęt budowlany.

Postęp prac na lotnisku można śledzić za pośrednictwem internetowych kamer wchodząc na stronę www.airport.lublin.pl