- W okolicach ul. Krańcowej przejścia nigdy nie było - mówi Jakub Wróblewski, radny miejski z Lubartowa. - Mieszkańcy korzystali z "dzikich" przejść. Ponieważ tory te od lat nie były używane, nie stwarzało to żadnego zagrożenia. Sytuacja zmieni się, kiedy na linię Lublin-Lubartów wrócą pociągi. Mieszkańców zaniepokoił fakt, że nikt nie pomyślał o budowie przejścia. Poprosili o interwencję.
W środę (7 listopada) o godz. 17 w urzędzie miejskim w odbędzie się spotkanie z udziałem mieszkańców, przedstawicieli kolei oraz władz miasta. Ma ono charakter otwarty. - W tej kwestii wszystko zależy od kolei - mówi Radosław Szumiec, z-ca burmistrza Lubartowa. - Jeśli z jej strony padną konkretne propozycje, nie będziemy uchylać się od współudziału w finansowaniu budowy.
Szumiec potwierdza, że brak bezpiecznego przejścia przez tory to realny problem dla dużej grupy mieszkańców. To nie jedyny mankament nowej linii. Według projektu w Lubartowie pociągi zatrzymywać się będą tylko w jednym punkcie (stacja kolejowa). Stawia to pod znakiem zapytania opłacalność całej inwestycji. - Brak przystanków w centralnej i północnej części miasta sprawi, że większości lubartowian nie będzie opłacało się korzystanie z pociągów - wyjaśnia. - Musieliby najpierw dojechać na stację. Rozwiązaniem byłoby stworzenie 2 przystanków na terenie miasta, na których zatrzymywałyby się pociągi. Priorytetem powinien być to przystanek przy ul. Lipowej.
W środowym spotkaniu uczestniczyć będzie Zygmunt Osiak, dyr. ds. technicznych Zakładu Linii Kolejowych PKP. Co powie? - W kwestii przejścia przez tory sprawdzamy, czy z punktu wiedzenia przepisów jego usytuowanie w miejscach wskazywanych przez mieszkańców jest w ogóle możliwe - zdradza. - Jeśli chodzi o dodatkowe przystanki, widzimy konieczności ich powstania. Wystąpiliśmy już do naszej centrali o dodatkowe pieniądze na ten cel. Jest szansa, że przystanki zostaną one uruchomione równolegle z oddaniem do użytku tej linii.
Remont dzięki funduszom z UE
Linia Lublin-Lubartów ma być częścią systemu kolei podmiejskiej, która w przyszłości połączy Lublin z okolicznymi miastami. Linia zostanie oddana do użytku z końcem marca 2013 r. Kosztować ma ponad 41 mln zł (ok. 34 z UE). PKP Przewozy Regionalne ma uruchomić 5 par pociągów w ciągu dnia (5 w jedną i 5 w drugą stronę). Szósta para ma ruszyć we wrześniu 2013 r. Kolej stara się teraz o środki na remont linii Lubartów-Łuków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?