Inwestycję wzięli na siebie marszałkowie województw. Doprowadzili infrastrukturę do węzłów, a firmy miały się do nich podłączać i doprowadzać światłowody do domów, urzędów, przedsiębiorstw, szkół, bibliotek. Tylko w Lubelskiem położono prawie 3 tys. km sieci, jest 312 węzłów, a całość kosztowała 385 mln złotych. Siecią i płynącymi w niej danymi zarządza firma Glenbrook Investment. Można ją porównać do „hurtownika internetu”, który sprzedaje go „detalistom” - operatorom, a ci dostarczają internet do domów. I biorą za to pieniądze.
Budowa szkieletu sieci i węzłów została zakończona w zeszłym roku. W październiku pierwsza, prywatna firma podłączyła się do węzła w Osmolicach w gminie Głusk. Potem do światłowodowego szkieletu dołączyły takie miejscowości, jak: Kamionka, Łobaczew Duży czy Słoboda. - Dotychczas zawarto ponad 40 umów, na podstawie których operatorzy sieci dostępowych włączyli się do 23 węzłów sieci wojewódzkiej - mówi Beata Górka, rzeczniczka marszałka województwa.
Dla porównania na Podkarpaciu na 189 węzłów operatorzy podłączyli się do 15.
W Lubelskiem firmy najchętniej podłączają się do tzw. szkieletu sieci m.in. na wschód od Białej Podlaskiej, na północ od Ryk i Dęblina czy południowy zachód od Lublina.
Nie wszędzie jednak internet dociera do domów. Do Jarosława Sachajko, posła klubu Kukiz’15, zgłosił się niedawno mieszkaniec Zarzeca pod Zamościem, który liczył, że będzie mógł surfować po sieci dzięki unijnej inwestycji. Nic z tego. Żadna firma nie chce jego domu połączyć z węzłem.
Sachajko zgłosił sprawę ministrowi rozwoju, bo jak poseł pisze w swojej interpelacji, mieszkaniec Zarzeca zapytał lokalnego operatora (który sprzedaje internet w Zamościu), czemu jego wsi nie podłączy do węzła. Odpowiedź firmy: „z wielką chęcią byśmy skorzystali z tej możliwości, ale koszty związane z uruchomieniem i dzierżawą są tak wysokie, że uruchomiona usługa dla klienta końcowego nie byłaby w żaden sposób konkurencyjna cenowo do operatorów radiowych czy Orange. Póki operator szerokopasmowy tego nie zmieni to żaden z operatorów ostatniej mili nie skorzysta z tej możliwości”. - Na części obszarów województwa brak jest jednak w ogóle zainteresowania i zgłoszeń ze strony operatorów sieci dostępowych - przyznaje Górka i wylicza np. powiaty: hrubieszowski, zamojski czy włodawski.
Pani rzecznik dodaje, że stara się skusić operatorów np. zniżkami za korzystanie z sieci szkieletowej. Na razie jednak te bonusy nie wszędzie skutkują.
- Gdzie, w jakim terminie, na jakich warunkach i w jakiej technologii będą mogli uzyskać dostęp do szerokopasmowego internetu mieszkańcy poszczególnych miejscowości z terenu województwa, ani samorząd województwa, ani też operator infrastruktury nie mają na to bezpośredniego wpływu. Zależy to bezpośrednio od decyzji, możliwości i aktywności operatorów sieci dostępowych działających na konkretnym terenie - kwituje Górka.
Potańcówka w stylu retro w CK w Lublinie. Do białego rana w rytmie tanga i walca (ZDJĘCIA)
Znane lubelskie firmy. Sprawdź, jak dużo o nich wiesz (TEST)
Kobiety poszukiwane przez lubelską policję. Kto je rozpoznaje? (ZDJĘCIA), cz. IV
Egzotarium w Lublinie. Maleńka jaszczurka z Hawajów podróżowała "na gapę" (ZDJĘCIA)Medykalia 2016. Znamy już gwiazdy tegorocznej imprezy
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
