Do rywalizacji w Sosnowcu o pierwsze krajowe trofeum w nowym sezonie, stanęły mistrzynie Polski – Polski Cukier AZS UMCS Lublin oraz zdobywczynie Pucharu Polski i wicemistrzynie kraju – KGHM BC Polkowice. Oba zespoły w kampanii 2023//24 będą wystepować także w rozgrywkach elitarnej Euroligi.
- Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa, bowiem to Polkowice były faworytem. Mój zespół pokazał jednak niesamowity charakter i nie poddał się w czwartej kwarcie, gdy przegrywał różnicą dziewięciu punktów. Trofeum bardzo cieszy, zwłaszcza, że graliśmy osłabieni brakiem dwóch zawodniczek, Węgierki Reki Bernath oraz Aleksandry Zięmborskiej - podkreśla Krzysztof Szewczyk, szkoleniowiec Polskiego Cukru AZS UMCS.
Sobotnia konfrontacja rozpoczęła się dla biało-zielonych źle. Po blisko półtorej minuty gry przegrywały już 0:8. Rywalki otworzyły mecz dwiema „trójkami”, a potem rzutem za dwa popisała się była zawodniczka lubelskiego zespołu - Emilia Kośla. Pierwsze punkty dla akademiczek zdobyła dopiero chwilę potem z linii osobistych Amerykanka, Channon Fluker.
Po kolejnych trzech minutach polkowiczanki prowadziły 13:7. Wówczas dwa celne rzuty zza linii 6,75 m oddała Dominika Ullmann i tablica wyników pokazała remis 13:13. Na 3 minuty i 42 sekundy przed zakończeniem pierwszej kwarty, Szwedka Elin Gustavsson wyprowadziła mistrzynie Polski na prowadzenie 17:16. W tym momencie akademiczki złapały przestój, który wykorzystały ich przeciwniki. Po pierwszej kwarcie BC Polkowice wygrywało 25:17. Drużyna Krzysztofa Szewczyka nie zamierzała odpuszczać i po pięciu minutach drugiej kwarty były już na plus jeden (28:27). AZS w tym okresie świetnie bronił i przez cztery minuty nie pozwolił zdobyć rywalkom choćby punktu (seria 9:0).
W końcówce drugiej części meczu akademiczki prowadziły 38:33, ale ostatnie słowo należało do ekipy z Polkowic. „Pomarańczowe, po „trójce” Słowenki, Zali Friskovec doprowadziły do remisu. Zespoły udały się do szatni przy wyniku 38:38.
Po zmianie stron drużyny zmieniały się prowadzeniem, ale w czwartej kwarcie Polkowice wygrywały już 64:55 i wydawało się, że jest po meczu. AZS UMCS rozpoczął pościg i na 2,5 minuty przed końcem , gdy zza łuku trafiła australijka rozgrywająca, Shyla Heal, wyszedł na prowadzenie 70:69. Tego nie oddał już do końca i po raz pierwszy w historii w klubie mogli cieszyć się ze zdobycia Supepucharu Polski. MVP spotkania wybrana została 17-letnia Dominika Ullman.
- Wspaniałe uczucie, bo nie spodziewałam się, że wygramy. Początki były trudne. Na szczęście udało się nam zwyciężyć. Jestem dumna z drużyny. Chyba zbierałyśmy siły na czwartą kwartę. Trafiłyśmy kilka trójek i to przeważyło. Teraz trochę poświętujemy. To dobre rozpoczęcie sezonu przed obroną tytułu. Innego celu nie widzę - powiedziała zawodniczka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin, 17-letnia Dominika Ullmann.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – KGHM BC Polkowice 81:77 (17:25, 21:13, 16:20, 27:19)
AZS UMCS: Fluker 19, Heal 18, Ulmann 15, Gustavsson 13, Fiszer 8, Ziętara 7, Kalenik 1. Trener: Krzystzof Szewczyk
KGHM BC: Friskovec 23, Fraser 22, Gertchen 11, Kośla 9, Gajda 6, Kulińska 4, Zasada 2, Barić, Stanković. Trener: Karol Kowalewski
Sędziowali: G. Czajka, T. Trojanowski, K. Kamińska
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?