Lubelskie. Nakarmią uchodźców na przejściach granicznych

Od czwartku na granicę polsko-ukraińską przybywają uchodźcy z Ukrainy, głównie kobiety i dzieci. Według danych Straży Granicznej od początku wojny do Polski wjechało niemal 200 tysięcy osób. Często są to osoby z odległych części Ukrainy, które w podróży są od wielu dni, a na wejście do Polski oczekiwały kilkadziesiąt godzin. Dla nich powstają punkty z żywnością na przejściach granicznych.

- Organizujemy nasze stanowiska z żywnością między punktami kontroli granicznej na czterech przejściach w województwie lubelskim, czyli w Dorohusku, Zosinie, Dołhobyczowie i Hrebennem – mówi Paweł Prokop, który koordynuje akcję. – Dzięki dużej życzliwości straży granicznej, szczególnie muszę tu wspomnieć zastępcę komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej mjr. Tomasza Zybińskiego, błyskawicznie udało nam się zorganizować nasze punkty pomocy.

Na granicy uciekający przed wojną mogą liczyć na kanapki, wodę, szybkie przekąski czy coś słodkiego dla dzieci. Trwają przygotowania do uruchomienia możliwości przygotowania ciepłych posiłków. Pomoc otrzyma każdy, kto przeszedł ukraińską odprawę graniczną i kieruje się do odprawy po polskiej stronie granicy. Zaopatrzenie zapewnia Grupa Żabka.

- Wielu obywateli Ukrainy to nasi pracownicy, franczyzobiorcy lub ich współpracownicy, dlatego niezwłocznie zadeklarowaliśmy gotowość do udzielenia niezbędnej pomocy – mówi Katarzyna Przewęzikowska, menedżerka ds. Relacji Zewnętrznych i CSR. - Podejmujemy działania, które mają na celu zapewnienie wsparcia osobom osobiście dotkniętym przez te wydarzenia.

W nocy z niedzieli na poniedziałek na przejścia graniczne w Hrebennem i Dołhobyczowie dostarczone zostały 22 tony produktów spożywczych i wody. Dziś w nocy taki sam transport zaopatrzy punkty w Zosinie i Dorohusku. Ponadto franczyzobiorcy Żabki w Hrubieszowie i Tomaszowie Lubelskim rozdają w sklepach ciepłe napoje i przekąski.