Lubelskie wiadukty szykują się do remontów

Jeszcze w maju zamknięta dla aut ma być jedna jezdnia na Armii Krajowej. Chodzi o nitkę, po której lublinianie jeżdżą od strony ul. Bohaterów Monte Cassino. - Kierowcy tuż przed wiaduktem przejadą na drugą jezdnię, po której będzie obywał się ruchu w obie strony. Wykonywane są właśnie tzw. przewiązki, które umożliwią przejazd przez pas zieleni oddzielający obie jezdnie - poinformował wczoraj Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Z "przewiązek" będą korzystały też trolejbusy linii 153. To wymaga jednak przełożenia trakcji trolejbusowej.
- Nie ma ustalonego terminu, kiedy mielibyśmy rozpocząć prace przy przekładaniu trakcji - mówiła wczoraj Weronika Opasiak, rzeczniczka MPK Lublin.

Na ich przeprowadzenie MPK potrzebuje całego weekendu. Najwcześniej będą mogłyby być wykonane za tydzień. W czasie prac pasażerów linii 153 będą woziły autobusy.

Po około dwóch i pół miesiącach wykonawca remonty przejdzie z pracami na sąsiedni wiadukt na Armii Krajowej a ruch samochodów zostanie skierowany na jezdnie, która obecnie ma być zamknięta.

Przejazd ul. Ułanów pod wiaduktami będzie utrzymany. - Choć nie wykluczamy czasowego zamykania tego połączenia. Będzie obwiązywało przez krótki okres czasu, kiedy będą prowadzone prace przy przyczółkach, podporach. Decydują o tym po prostu względy bezpieczeństwa - przekonywał Kieliszek.

Inwestycja będzie zrealizowana do końca października. Roboty związane z układaniem asfaltu mają być wykonane wcześniej, powinny się skończyć najpóźniej we wrześniu.

Wiadukty mają łącznie 42,6 merów długości. Ratusz na ich remont wyda 2 mln zł.
Remontowany jest też wiadukcie nad al. Smorawińskiego, łączący osiedla Lipińskiego oraz Moniuszki. Prace mają tu potrwać do końca lipca. Inwestycja kosztuje 2,9 mln zł.