Lublin. Cenne czcionki drukarskie dla Domu Słów. - Zawsze warto jest wspierać kulturę - mówi radny dzielnicy Węglin Południowy

W Domu Słów przy ul. Żmigród można zobaczyć zarówno tradycyjną drukarnię, jak i samodzielnie wykonać prosty druk, stworzyć papier czy nawet notatnik. W trakcie organizowanych wydarzeń pracownicy pokazują jak kaligrafować oraz tworzyć książki. W tym miejscu można także spotkać pisarzy, poetów czy ilustratorów i porozmawiać z nimi na żywo.

Dom Słów powstał w oparciu o istniejącą od 2008 roku Izbę Drukarstwa, która działa przy ul. Żmigród 1 w Lublinie. Hubert Solarski, radny dzielnicy Węglin Południowy oraz wieloletni wolontariusz Teatru NN przekazał w ręce Izby Drukarskiej - Dom Słów czcionki, które zasiliły bogatą już kolekcję placówki przy ul. Żmigród.

- Uczestniczyłem w wielu wydarzeniach organizowanych przez Izbę Drukarstwa – Dom Słów i zdawałem sobie sprawę z potrzeb drukarni. Z uwagi na to już od dłuższego czasu poszukiwałem dla organizacji odpowiednich czcionek. Na szczęście jakiś czas temu udało mi się namierzyć interesujące mnie okazy, które od razu wpadły mi w oko. W związku z tym sfinansowałem ich zakup i przekazałem je w ręce Izby Drukarstwa Dom Słów. Wszystko dlatego, że moim zdaniem zawsze warto jest wspierać kulturę - poinformował Hubert Solarski, radny dzielnicy.

Alicja Magiera z Izby Drukarstwa w Lublinie zaznacza, że zdarzają się także przypadki, w których mieszkańcy sami przynoszą do Domu Słów czcionki, które znaleźli w swoich mieszkaniach, kupili na aukcjach internetowych czy złomowiskach.