Wszystko wydarzyło się w ostatnią niedzielę. W mieszkaniu na Czubach spotkała się rodzina pana Gąszczyka. - Córka przyszła do mnie ze swoją kotką - wspomina mężczyzna.
Zwierzątko miało na imię Leonka. Kotka miała już swoje lata. Do rodziny trafiła ze schroniska dla bezdomnych zwierząt. W niedzielę około godz. 15 Leonka wyszła na balkon. Mieszkańcy widzieli, jak siedzi spokojnie i się myje. - Nagle usłyszeliśmy, jak strasznie piszczy - wspomina Gąszczyk.
Mężczyzna rzucił się na ratunek kotce. Stworzenie jeszcze oddychało. Czytelnik popędził ze zwierzakiem do pobliskiej kliniki weterynaryjnej.
- Kota nie udało się uratować. Poprosiłem lekarza, że skoro już zajął się kotem, to aby przeprowadził sekcję zwłok. Chciałem wiedzieć, co takiego się stało - wspomina mężczyzna. Ustalenia weterynarza były szokujące. Stwierdził, że ktoś przebił skórę zwierzaka i spowodował poważne obrażenia wewnętrzne.
- Lekarz powiedział, że rana wlotowa wygląda jak po postrzale. Chociaż nie znaleziono żadnego śrutu, wiele wskazuje na użycie takiej broni. Niewykluczone, że ktoś wbił w kota cienki i ostry drut. Teoretycznie było to możliwe. Mój balkon jest na pierwszym piętrze. Gdyby ktoś wszedł na daszek nad klatką, mógłby to zrobić - mówi pan Zbigniew.
W poniedziałek właściciele kota zgłosili sprawę na policję. - Takie okrucieństwo nie może ujść płazem. Apeluję do innych właścicieli zwierząt, aby uważali na swoich pupili. Na Czubach ktoś celowo skrzywdził niewinne zwierzę - mówi przejęty pan Zbigniew.
- Policjanci z VII komisariatu przyjęli zgłoszenie. Przekazaliśmy je do prokuratury - mówi Renata Laszczka-Rusek z zespołu prasowego KWP w Lublinie. Teraz prokuratura ma zadecydować, czy wszczynać śledztwo w sprawie uśmiercenia kotki. Jeśli do tego dojdzie, postępowanie będzie prowadzone w związku z naruszeniem przepisów o ochronie zwierząt.
Zabójcy Leonki będzie grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?