Lublin: Pijany kierowca komunikacji miejskiej woził pasażerów. Miał 3 promile
Kursy "13" realizuje firma Irex. To właśnie jej kierowca rozpoczął pracę na drugą zmianę na pętli przy Paderewskiego. - Tam podmienił swojego kolegę. Jadąc z pętli w kierunku Dworca Głównego PKP, na drugim przystanku (Real 02) zgłosił do dyspozytora awarię pojazdu - opowiada Justyna Góźdź, podinspektor do spraw marketingu i kontaktów z mediami ZTM w Lublinie. - Na polecenie dyspozytora kierowca zjechał bez pasażerów na zajezdnię przy ul. Hutniczej.
Tam dyspozytor zaczął podejrzewać, że 46-letni kierowca jest pijany. - Ponieważ czuć było od niego woń alkoholu pracodawca chciał sprawdzić stan trzeźwości mężczyzny. 46-latek konsekwentnie odmawiał poddania się badaniu, zgodził się dopiero po przyjeździe policji - informuje Renata Laszczka-Rusek z biura prasowego KWP w Lublinie.
Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile. - Jeszcze tego samego dnia kierowca został dyscyplinarnie zwolniony - mówi Ireneusz Kozieł, prezes Irexu.
Mężczyźnie grozi też do dwóch lat pozbawienia wolności.
- Po tym zdarzeniu przeprowadzamy analizę prawną obowiązującej umowy z przewoźnikiem pod kątem dalszych sankcji, również w kontekście rozwiązania umowy - dodaje Justyna Góźdź. - Oczywiście przewoźnik za utracone przejazdy nie otrzyma wynagrodzenia.
Zarząd Transportu Miejskiego wysłał też pismo do wszystkich przewoźników świadczących usługi na zlecenie miasta. Zobowiązują ich w nim do uszczelnienia procedur związanych z odprawą kierowców oraz ich zmianami na trasie. - Zmiany powinny doprowadzić do tego, aby podobne niedopuszczalne przypadki nie miały miejsca w przyszłości - podkreśla Góźdź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?