No więc, czym właściwie jest jibbing? Sama nazwa wzięła się od słowa "jib", oznaczającego przeszkodę w języku osób jeżdżących na deskach snowboardowych. Może to być kłoda, wzniesienie, głaz, cokolwiek. W latach 80. ubiegłego wieku młodzi snowboarderzy pozazdrościli swoim kolegom od desek z kółkami i postanowili imitować tricki ze skateboardu: wskakiwali na ławki w parkach, ślizgali się na ustawionych w miastach poręczach, krawężnikach, przeskakiwali schody i murki, wszystko, co tylko znaleźli.
W Lublinie nie brakuje tego typu przeszkód, a - miejmy nadzieję - 6 grudnia nie będzie brakowało też śniegu. Czemu więc nie urządzić imprezy jibbingowej w sercu miasta, na placu Zamkowym? Zawody jibbingowe będą inauguracją festiwalu Lublin Sportival, który ma regularnie prezentować Lublin jako miasto idealne do sportów, tych zimowych i tych letnich.
"Chcemy promować wypoczynek i aktywne spędzanie wolnego czasu poprzez wydarzenie, które skupia mniejsze i większe przedsięwzięcia organizowane przez pasjonatów z naszego miasta", piszą organizatorzy.
6 grudnia (eliminacje dzień wcześniej) na szerokich schodach na placu Zamkowym zostanie ustawiona sekcja składająca się z dwóch ośmio- i dwunastometrowych poręczy oraz minihopki nad beczką. Dodatkowymi atrakcjami będą pokazy filmów snowboardowych, afterparty w klubie Dom Kultury, zawody flybag i pokaz mototrialu. A kto nie wie, czym są te dwie ostatnie konkurencje, służymy pomocą. Mototrial to przejazd lekkim motocyklem po piekielnie trudnych trasach z przeszkodami, a flybag: tricki snowboardowe kończące się lądowaniem na wielkiej, nadmuchiwanej poduszce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?