Lublin: W autobusie zagadała studentkę i ukradła jej portfel

Kilka dni temu na I komisariat w Lublinie przyszła młoda studentka. - Z zawiadomienia dziewczyny wynikało, że została okradziono w autobusie komunikacji miejskiej. Na jednym z przystanków przysiadły się do niej cztery dziewczyny, które ją zaczepiły i zaczęły rozmawiać. Po przejechaniu kilku przystanków, na Pl. Kaczyńskiego wszystkie kobiety wysiadły. Wówczas pokrzywdzona zorientowała się, że z torebki zginął jej portfel w którym miała dokumenty i pieniądze w kwocie około 500 złotych - informuje Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.

Policjanci wytypowali sprawczynie na podstawie monitoringu miejskiego. Jak się okazało, podejrzana 22-latka już wcześniej miała kłopoty z prawem. Była karana za kradzieże i pobicie. W środę usłyszała zarzuty. Kobieta przyznała się do kradzieży i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Grozi jej do pięciu lat więzienia.