18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Lublin-Lublinowi": Dzień trzeci - finał godny całości

Andrzej Z. Kowalczyk
„Mazur chłopski” – prawdziwa ozdoba koncertów „Lublin – Lublinowi”
„Mazur chłopski” – prawdziwa ozdoba koncertów „Lublin – Lublinowi” Jan Twardowski
Można było odnieść wrażenie, że nie tylko "Kurier Lubelski" sprawował patronat nad cyklem koncertów "Lublin - Lublinowi", lecz także sama aura otoczyła opieką Zespół Pieśni i Tańca "Lublin" im. W. Kaniorowej oraz publiczność, która w nadkomplecie wypełniła widownię Muszli Koncertowej w Ogrodzie Saskim. Padać zaczęło dopiero po zakończeniu ostatniego, niedzielnego koncertu.

"Lublin - Lublinowi": Dzień pierwszy - rosną talenty
"Lublin - Lublinowi": Dzień drugi - smak nowości

Ów koncert był zwieńczeniem trzydniowej prezentacji i zaiste był to finał godny całości. Ci, którzy wybierali się nań z dużymi oczekiwaniami, nie doznali zawodu. Autorka koncertu, Bożena Baranowska, wybrała repertuar nadzwyczaj efektowny, ale wymagający najwyższego kunsztu. Jeśli jednak ma się do dyspozycji takich wykonawców jak ci z I i II Reprezentacji oraz grupy Seniorów, można sobie na to pozwolić, a nawet więcej - wręcz nie wypada inaczej. Najlepszym przykładem może tu być "Mazur chłopski", nadzwyczajnej urody taniec, którego - ze względu na stopień trudności - poza Seniorami "Kaniorowców" nie wykonuje dziś już chyba nikt inny. A oni czynią to tak fantastycznie, że był ów mazur prawdziwą ozdobą nie tylko niedzielnego koncertu, lecz całego cyklu prezentacji. W ogóle Seniorzy pokazali się z jak najlepszej strony, bo przecież równie znakomite były zarówno ich tańce mieszczan żywieckich (z przepięknymi sukniami tancerek), jak też - wykonane wspólnie z I Reprezentacją - tańce sądeckie. Najstarsi "Kaniorowcy", którzy zakończyli już czynną karierę artystyczną występują rzadko, tylko przy szczególnych okazjach, ale każdy ich występ to rzeczywiście duże wydarzenie. Na kilka słów zasługuje również cały "blok" krakowski, w którym doszło do poniekąd symbolicznego spotkania pokoleń. I i II Reprezentacja pokazały, jak wysoki poziom artystyczny prezentuje dziś "Lublin", a najmłodsi - z grup "Nutki", "Wróbelki", "Lubelanki" i "Lubelaczki" - że jest komu podążać w ślady tych najlepszych.

Trzydniowy cykl koncertów był podsumowaniem całorocznej pracy "Kaniorowców", a zarazem prezentacją ich potencjału artystycznego. Obraz, jaki się z nich wyłonił pokazuje, że zespół to piękna i godna wizytówka naszego miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski