Maciej Kuciapa zaprasza na treningi do żużlowej szkółki Speed Car Motoru Lublin. Adeptów nauczy nie tylko jeździć

W tym roku licencję żużlową już wcześniej zdali 17-letni Jakub Banucha oraz Wiktor Firmuga, a licencję 250cc uzyskali 14-letni Tymon Tomiak i 13-letni Jan Młynarski. Do tego grona w październiku dołączyli Maks Śledź i Radek Pyrchla.

Lubelska szkółka wykorzystywała sprzyjającą pogodę i długo po zakończeniu sezonu ligowego trenowała na torze przy Al. Zygmuntowskich. W okresie zimowym adepci speedwaya przeniosą się do sali gimnastycznej. - Podobnie jak przed rokiem, w okresie zimowym będziemy ćwiczyli dwa razy w tygodniu. Zawodowcy we własnym zakresie w tym czasie przygotowują się do sezonu, natomiast my z młodzieżą będziemy ćwiczyć wspólnie w sali gimnastycznej – mówi Maciej Kuciapa.

Na początku listopada klub ogłosi nabór do szkółki, ale chętni mogą zgłaszać się właściwie każdego dnia. - Zależy nam, żeby szkoliło się jak najwięcej chłopców, ponieważ wtedy będzie łatwiej wybierać talenty. Jeżeli są chłopcy, którzy wiosną chcieliby wyjechać na tor, to warto, żeby już teraz zaczęli uczęszczać na nasze treningi i ćwicząc na sali przygotowywali się do jazdy. Ważne, żeby przepracował całą zimę – twierdzi Maciej Kuciapa.

Klub chce prowadzić szkółkę profesjonalnie, więc adepci żużla nie spędzą zimy wyłącznie na ćwiczeniach fizycznych. - Będą również zajęcia warsztatowe, żeby młodzież poznała budowę motocykla. Popracują trochę przy sprzęcie i nauczą się robić przy motocyklu podstawowe rzeczy – podkreśla Kuciapa.

.