Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małaszewicze: I po akcji ekologów

Barbara Majewska
Aktywiści Greenpeace, którzy od środy blokowali port kolejowy w Małaszewiczach, dziś po południu zakończyli protest. PKP Cargo zapowiedziały, że obciążą ich kwotą 50 tys. zł za straty finansowe, jakie poniosły w związku z blokadą. Protestujący wtargnęli bowiem na jedną z suwnic i przez trzy dni uniemożliwiali przeładunek węgla.

Protest ekologów związany był z unijnym szczytem, w którym uczestniczył premier Donald Tusk. Aktywiści domagali się, by strona polska opowiedziała się za porozumieniem dla klimatu. Wnioski, jakie płyną z zakończonego dzisiaj spotkania w Brukseli, ucieszyły protestujących.

- Premier Donald Tusk nie zablokował porozumienia, teraz czas na działanie na własnym podwórku - apeluje Magdalena Zowsik z Greenpeace i nawołuje do uniezależnienia polskiej gospodarki od węgla.

Protestujących czeka teraz walka o 50 tys. zł. Tyle bowiem żąda od organizacji ekologicznej PKP Cargo, właściciel blokowanego portu. - Nie wiemy jeszcze, jaką drogą będziemy domagać się rekompensaty - mówi Piotr Apanowicz, rzecznik prasowy PKP Cargo.

Nie wykluczone, że sprawa trafi do sądu. Ekolodzy są jednak dobrej myśli. - Niejednokrotnie udało nam się przekonać sąd, że działamy na rzecz wyższego dobra. W konsekwencji darował nam karę. Może i tym razem się uda - komentuje Katarzyna Guzek z Greenpeace.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski