– Malwina jest w życiowej formie, bardzo pewna siebie i zdecydowana, co potwierdziła zresztą w eliminacjach. Obserwowałem jej ostatni trening przed wylotem do Londynu i byłem pod wielkim wrażeniem. Moim zdaniem to zawodniczka, która dysponuje obecnie najlepszą techniką na świecie, gdyż nie ma ona przecież jakichś oszałamiających warunków fizycznych – mówi Izydor Wiejak, trener TS Start Lublin i wychowawca całej plejady znakomitych miotaczy i miotaczek.
– Teraz jednak trzeba zapomnieć już o eliminacjach i skupić się na finale, gdyż tam pozostałe zawodniczki będą rzucać na pewno zdecydowanie dalej. Malwina Kopron ma jeszcze olbrzymie rezerwy i moim zdaniem jest w stanie zdecydowane poprawić swój rekord życiowy i rzucić nawet w granicach 77 m, a to powinno raczej zapewnić minimum srebrny medal – dodaje.
Malwina Kopron uzyskała najlepszy wynik kwalifikacji, wyprzedzając między innymi fenomenalną Anitę Włodarczyk, dwukrotną mistrzynię olimpijską (Londyn i Rio de Janeiro) i rekordzistkę świata w tej konkurencji, która uzyskała drugi wynik eliminacji (74,61 m). Kolejne miejsca w kwalifikacjach zajęły: Brytyjka Sophie Hitchon (73,05 m), Białorusinka Hanna Malyshik (72,79 m), Amerykanka DeAnna Price (72,78 m), Alexandra Tavernier (72,69 m) oraz Chinka Zheng Wang (71,89 m).
– Teraz mogę pójść coś zjeść. Nie chcę myśleć o podium, ale czuję się dobrze i rzucam daleko – mówiła po eliminacjach Malwina Kopron, zawodniczka AZS UMCS Lublin.
Poniedziałkowy finał odbędzie się o godz. 20 polskiego czasu, a wystartuje w nim 12. najlepszych młociarek.
ZOBACZ TEŻ:
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
