Podopieczna trenera Witolda Koprona zademonstrowała znakomitą serię rzutów: 72,12 m - 72,60 m - 72,15 m - 73,50 m - 74,18 m - 72,62 m. Brązowa medalistka mistrzostw świata we wszystkich rzutach osiągnęła ponad 72 m, a konkurs zakończyła z rezultatem 74,18. To trzeci najlepszy wynik w tym sezonie na świecie. Dalej od Polki rzuciły jedynie Białorusinka Hanna Malyshchyk (75,45 m) oraz Francuzka Alexandra Tavernier (74,94 m). Drugie miejsce w spalskim konkursie zajęła Katarzyna Furmanek (70,74 m), natomiast trzecia była, wracająca po kontuzji, Joanna Fiodorow – 66,28 m.
– To jeden z lepszych konkursów Malwiny w karierze sportowej. Wszystkie rzuty miała ważne, powyżej bariery 72 metrów, nie było spalonych i nieudanych prób. To wskazuje więc, że technika jest dość poprawna, choć na pewno widać spor rezerwy i kilka niuansów do poprawy. Tak naprawdę od roku jest to jej pierwszy poważny start – mówi Witold Kopron, dziadek i trener Malwiny Kopron. – Malwina potrzebuje teraz dużo rzucania i startów, aby ten wynik można było jeszcze poprawić. Przed mistrzostwami Polski we Włocławku planujemy jeszcze trzy starty w mityngach. Jeden z nich odbędzie się między innymi na Węgrzech. Mieliśmy zaplanowane teraz zgrupowanie w Spale, jednak na 90 procent rezygnujemy z niego, gdyż jest tu bardzo dużo osób i nie możemy ryzykować jakiegoś zarażenia. Wiadomo przecież, co teraz dzieje się w Polsce i pojawiają się coraz to nowe przypadki koronawirusa u sportowców. Wybierzemy więc opcję bezpieczniejszą i w najbliższym czasie będziemy najprawdopodobniej trenować na miejscu w Puławach – dodaje.
W Spale wystartowało jeszcze kilku innych przedstawicieli AZS UMCS. W konkursie pchnięcia kulą najlepsza okazała się Paulina Guba, która uzyskała rezultat 17,47 m. Z kolei Daria Zabawska posłała dysk na odległość 57,07 m, będąc jedyną zawodniczką w żeńskim konkursie. Na czwartym miejscu w męskim rzucie oszczepem został sklasyfikowany natomiast ich kolega klubowy Mateusz Kwaśniewski (75,24 m). Konkurs zakończył się triumfem Marcina Krukowskiego. Warszawianin w trzeciej serii uzyskał 79,66 M. Najbliżej pokonania rekordzisty Polski był Cyprian Mrzygłód, który w najlepszej próbie posłał oszczep na odległość 79,45 m. Trzeci był zaś Hubert Chmielak (75,52 m). Tuż za podium w rzucie dyskiem znalazł się inny zawodnik AZS UMCS Oskar Stachnik (57,07 m). Wygrał dwukrotny wicemistrz olimpijski Piotr Małachowski (64,87 m), wyprzedzając Roberta Urbanka (64,73 m), a podium spalskiego konkursu uzupełnił Bartłomiej Stój – 62.51 m.
Piątą pozycję w pchnięciu kulą zajął natomiast kolejny zawodnik AZS UMCS Sebastian Łukszo (19,17 m), plasując się przed swoim klubowym kolegą Szymonem Mazurem (18,50 m). Na drugie miejsce w tegorocznych europejskich tabelach wysunął się po zawodach w Spale Michał Haratyk. Mistrz Europy po próbach na 20,62 m i 20,67 m w czwartej serii osiągnął 21,45. Haratykowi nie był w stanie zagrozić na stadionie im. Kamili Skolimowskiej żaden z rywali. Drugi Konrad Bukowiecki pchnął 20,36, a przed Łukszo i Mazurem uplasowali się jeszcze Jakub Szyszkowski (20,10 m) oraz Andrzej Gudro (19.49).
W konkursie rzutu młotem mężczyzn wystartował ponadto Paweł Fajdek z Agrosu Zamość. Czterokrotny z rzędu mistrz świata seniorów musiał zadowolić się próbą na 76,77 m (jedyny mierzony rzut), co zapewniło mu drugie miejsce. W konkurencji tej triumfował Wojciech Nowicki (78,50 m).
ZOBACZ TAKŻE:
Karolina Wojtiuk - nowa, śliczna podprowadzająca Motoru Lubl...
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?