Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca. Batsheva zachwyciła widzów (ZDJĘCIA, WIDEO)

Andrzej Z. Kowalczyk
Artyści pojawili się w Lublinie z okazji 21. Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca
Artyści pojawili się w Lublinie z okazji 21. Międzynarodowych Spotkań Teatrów Tańca Piotr Jaruga
Takiego widowiska, jak w piątek w Centrum Spotkania Kultur, lublinianie jeszcze nie widzieli. Izraelska Batsheva Dance Company przedstawiła spektakl „Last Work” zapierający dech w piersiach.

Długą owacją na stojąco podziękowała publiczność za piątkowy spektakl „Last Work” izraelskiej Batsheva Dance Company. I chyba tylko zrozumienie wielkiego wysiłku włożonego przez tancerzy w ten pokaz sprawiło, że po kilku wyjściach pozwolono im wreszcie zejść ze sceny.

Kiedy się myśli lub mówi o Batshevie takie określenia, jak: legenda czy ikona tańca współczesnego nasuwają się niejako automatycznie. O tej kompanii nie mógł nie słyszeć nikt, kto choć trochę interesuje się tą dziedziną sztuki. Jednak słyszeć czy nawet oglądać filmowe rejestracje a zobaczyć jej przedstawienie na żywo, to dwie zupełnie różne sprawy. Tylko w takiej formie bowiem można naprawdę poznać izraelski zespół.

Dobrze się stało, że na pierwsze spotkanie z polską publicznością wybrany został spektakl „Last Work”. Ta realizacja bowiem świetnie pokazuje wyjątkowość Batshevy, nadzwyczajne umiejętności jej tancerzy oraz twórczą inwencję szefa zespołu, Ohada Naharina, a do pewnego stopnia chyba także jego metodę pracy.

Nie ulega dla mnie wątpliwości, że z każdym z tancerzy wykonana została ogromna praca indywidualna. Zarówno na poziomie fizycznym, dzięki czemu ich umiejętności techniczne są zgoła niewiarygodne, jak i psychologicznym.

Efektem tego jest nie tylko zapierający dech w piersiach taniec, ale także nadzwyczajna zdolność wiarygodnego pokazania każdego stanu emocjonalnego, jaki da się wymyślić. A nawet więcej.

Naharin zdaje się sięgać głębiej, do ukrytych gdzieś zakamarkach DNA rudymentów, wpisujących nas w łańcuch ewolucyjny. A po dotarciu tam wydobywa je, po czym zderza ze sferą kultury w jej najszerszym rozumieniu. Już tylko to byłoby rzeczą niezwykłą i fascynującą, ale jest w tym spektaklu jeszcze coś więcej.

Oto stworzywszy kilkunastu wybitnych, potrafiących wszystko solistów, choreograf buduje z nich zespół, jeden organizm działający z bezbłędną precyzją. Suma indywidualnych, popisowych partii staje się wielką kreacją zbiorową. Nie przypominam sobie, bym wcześniej miał okazję oglądać taki spektakl.

Na koniec jeszcze jedna uwaga. Otwarcie w Lublinie Centrum Spotkania Kultur bardzo się przysłużyło Spotkaniom. Dzięki temu bowiem można było uruchomić nowy cykl prezentacji nazwany przez organizatorów „Large Scale”, w ramach którego przyjeżdżają do nas zespoły, o jakich wcześniej mogliśmy tylko pomarzyć. A to dodało festiwalowi nowej dynamiki i otworzyło bardzo obiecujące perspektywy na przyszłość.

Święto Niepodległości w Lublinie. Główne uroczystości odbyły się na pl. Zamkowym (ZDJĘCIA, WIDEO)
Bal wolontariusza. W hali MOSiR bawiło się ponad tysiąc osób (ZDJĘCIA)
Gala Top Menedżer 2017: Nagrodziliśmy ludzi biznesu (ZDJĘCIA, WIDEO)
Szukamy Super Klasy 2017. Do wygrania wycieczka do Strasburga. Czekamy na zgłoszenia!
Najlepsza pizza w Lublinie. Sprawdź ranking Czytelników!

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski