Minister Klimczak spotkał się w środę wieczorem (13 grudnia) z przedstawicielami branży transportowej, którzy protestują przed przejściami granicznymi z Ukrainą w Hrebennem i Korczowej.
- To są pierwsze godziny mojej pracy, dlatego postanowiłem przyjechać do Lublina, spotkać się z przedsiębiorcami, ponieważ reprezentuję rząd, który szanuje ciężką pracę, szanuje polskiego przedsiębiorcę – powiedział minister Klimczak przed spotkaniem w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie.
Jak dodał, przyjechał wysłuchać "kwestii, które trzeba rozwiązać, żeby zażegnać ten kryzys".
- Bierzemy się do pracy, żeby zebrać wszystkie konieczne informacje, które posłużą nam do zniwelowania tego kłopotu, który dotyczy nie tylko branży przewozowej, ale także innych obszarów funkcjonowania polskiej i europejskiej gospodarki – mówił.
Przyznał, że był gotowy spotkać się z protestującymi przewoźnikami na granicy.
- To jest pierwsze spotkanie z serii, które muszę wykonać, żeby wyjść naprzeciw oczekiwaniom polskiej gospodarki, polskiego przedsiębiorcy i sytuacji, w której się znaleźliśmy po podpisaniu umowy między Komisją Europejską a Ukrainą – powiedział.
Przyznał, że już wcześniej utrzymywał kontakt z protestującymi.
Tomasz Borkowski z Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu stwierdził, że spotkanie będzie konstruktywne.
- Już dość długo stoimy na tych granicach i liczymy, że pan minister dzisiaj przywiózł nam dokumenty, które pozwolą nam konkretnie rozwiązać problemy naszych firm - powiedział dodając, że "czekamy na czyny".
Źródło: PAP
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?