Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Perła Lublin przed najważniejszym meczem sezonu. Ćwierćfinał Ligi Europejskiej EHF na wyciągnięcie ręki

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. Wojciech Szubartowski
By osiągnąć historyczny sukces, lubliniankom pozostał jeden krok. Nie będzie on jednak łatwy. Ostatni mecz fazy grupowej Ligi Europejskiej mistrzynie Polski rozegrają w Rosji. Zwycięstwo z zespołem HC Łada Togliatti zapewniłoby biało-zielonym udział w ćwierćfinale rozgrywek.

Sytuacja podopiecznych Kima Rasmussena w PGNiG Superlidze Kobiet jest dosyć skomplikowana. O obronę tytułu będzie bardzo trudno. Obecnie MKS plasuje się na trzeciej pozycji ze stratą aż dziesięciu punktów do liderek z Lubina. Mimo że lublinianki rozczarowują na krajowych parkietach, imponują formą na arenie międzynarodowej. W każdym meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej udowadniały, że potrafią grać na europejskim poziomie.

Krytyka, z jaką spotyka się zespół, w przypadku ewentualnego wyjścia z grupy MKS-u, może się okazać niesłuszna. Władze klubu już przed sezonem zapowiadały, że wszelkie zmiany w drużynie podyktowane są chęcią zaistnienia w rozgrywkach międzynarodowych. Prezes Bogusław Trojan po kolejnej przegranej z MKS Zagłębiem Lubin zapowiadał jednak radykalne ruchy. Być może poznamy ich szczegóły po ostatnim meczu Ligi Europejskiej. - Jesteśmy w trakcie bardzo poważnego cyklu rozgrywek, który był jednym z naszych zamiarów. Żeby móc podjąć jakieś decyzje w sposób odpowiedzialny oraz by nie budziły one później wątpliwości, między innymi prawnych, to musi ten cykl być poddany ocenie. Nie możemy go ocenić w jego trakcie - mówił sternik lubelskiego klubu.

W grupie B przedmiotowych rozgrywek wszystko jest wciąż możliwe. Przed ostatnią kolejką każdy z zespołów ma szanse na awans do ćwierćfinału. Obecnie lubelskie szczypiornistki plasują się na drugiej pozycji z dorobkiem pięciu punktów i stratą jednego oczka do liderek z Nantes. Identyczny bilans mają Turczynki z Kastamonu Belediyesi GSK, a tylko jeden punkt mniej mają na swoim koncie zawodniczki HC Łada Togliatti. To właśnie z tym ostatnim zespołem zmierzą się w niedzielę mistrzynie Polski.

Pierwsze spotkanie obu drużyn padło łupem lublinianek. W hali Globus miejscowe zwyciężyły 28:23. Szczególnie imponujący był początek spotkania, gdy gospodynie szybko wyszły na prowadzenie 7:0. Jeszcze lepiej szczypiornistki z Lublina zaprezentowały się w ostatnim meczu Ligi Europejskiej. Podopieczne Kima Rasmussena pokonały na własnym parkiecie Kastamonu Belediyesi GSK 35:26. - MKS zagrał po mistrzowsku. To było najlepsze spotkanie, jakie widziałam od dłuższego czasu – oceniła na pomeczowej konferencji prasowej trenerka rywalek, Helle Thomsen. - Trzeba pochwalić cały zespół, bo naprawdę statystycznie ten mecz wyglądał świetnie – mówiła z kolei asystentka trenera Rasmussena, Monika Marzec.

Jeśli mistrzynie Polski zagrają równie dobrze w Rosji, europejski sen drużyny z Lublina ma szansę się spełnić. Ostatni mecz fazy grupowej Ligi Europejskiej EHF: HC Łada Togliatti - MKS Perła Lublin zaplanowano na niedzielę 21 lutego godz. 14:00. Transmisję "na żywo" można będzie śledzić za pośrednictwem aplikacji EUROSPORT PLAYER.

ZOBACZ TAKŻE:

MKS wciąż w grze o ćwierćfinał Ligi Europejskiej EHF. Zobacz zdjęcia

MKS Perła Lublin ogłosił transfer nowej zawodniczki. W nowym...

Klaudia Kraska - była podprowadzająca Motoru Lublin zajęła s...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski