Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS - Piotrcovia: Wygranymi zapewnią sobie pierwszą lokatę przed play-off

KNOW
Jakub Hereta
Piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin w sobotę (godz. 17) zagrają na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Jeśli wygrają przybliżą się znacznie do zajęcia pierwszego miejsca w tabeli w sezonie zasadniczym.

Porażka piłkarek ręcznych Pogoni Szczecin w Gdyni sprawiła, że to znowu lubelski MKS Selgros jest głównym kandydatem do zajęcia pierwszego miejsca w tabeli PGNiG Superligi po sezonie zasadniczym. Zespół Sabiny Włodek i Moniki Marzec musi jedynie wygrać wszystkie pozostałe spotkania, o co nie powinno być trudno, bo mecze z ligową czołówką lublinianki mają już za sobą.

– Mam nadzieję, że przed nami już same zwycięstwa i nie odpuścimy żadnego meczu – mówi Edyta Charzyńska. 20-latka coraz śmielej radzi sobie na parkietach superligi. W ostatnim meczu z Energą AZS Koszalin grała bez respektu dla bardziej doświadczonych koleżanek i była najskuteczniejszą zawodniczką w ekipie MKS. – Staram się jak najlepiej wykorzystywać minuty, które dostaję. Teraz wróciłam na swoją pozycję, bo zawsze grałam na rozegraniu, na środku lub lewej połówce. Natomiast na kole występowałam chwilowo, ale cieszę się, że i tam sobie poradziłam – dodaje.

W ligowej tabeli MKS Selgros plasuje się jeszcze za drużyną ze Szczecina, ale ma jeden zaległy mecz (24 lutego w Nowym Sączu). W sobotę (godz. 17) lublinianki powalczą o punkty w Piotrkowie Trybunalskim. Piotrcovia systematycznie zbiera punkty, ale zajmuje dopiero 7. miejsce. Przed tygodniem piotrkowianki wygrały na parkiecie beniaminka z Gdańska 27:26.

Lubelski zespół jest więc zdecydowanym faworytem i nawet przy słabszej dyspozycji oraz problemach ze skutecznością, które są zmorą MKS w tym roku, dwa punkty muszą paść zdobyczą mistrzyń kraju.

– Do każdego meczu podchodzimy mocno skoncentrowane, ale najważniejsze będą play-offy i formę szlifujemy na te właśnie mecze – twierdzi Agnieszka Kocela, która chociaż podczas grudniowych mistrzostw świata potwierdziła, że jest w doskonałej formie, to w ataku pozycyjnym nie może doczekać się podań od koleżanek.

– To jest odwieczny problem. Właściwie wszystkie akcje gramy do środka. Ale pracujemy nad tym na treningach i myślę, że niedługo to się zmieni – uważa skrzydłowa MKS.

Sprawdź nasz serwis sportowy:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski