Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Selgros Lublin zremisował tylko ze Startem Elbląg i sezon kończy na czwartym miejscu

know
Po 23 latach piłkarki ręczne z Lublina znowu zakończyły rozgrywki ligowe bez medalu mistrzostw Polski. W meczu o brąz MKS Selgros tylko zremisował w Elblągu ze Startem i sezon kończy - jak w 1994 roku, gdy lubelski zespół był beniaminkiem ekstraklasy, na czwartym miejscu.

Mecz w Elblągu rozpoczął się od dwóch bramek Startu, a po ośmiu minutach gry gospodynie prowadziły już 7:3. Potem jednak lublinianki poprawiły obronę, którą udanymi interwencjami wspomogła Weronika Gawlik i w 16. minucie Marta Gęga doprowadziła do remisu (pierwszego w tym meczu) 7:7.

Elblążanki przez dziewięć minut nie potrafiły zdobyć kolejnej bramki. Udało się to dopiero Sylwii Lisewskiej z rzutu karnego, natomiast na kolejną bramkę z gry Start pracował przez 12 minut.
Gdy jednak miejscowe poprawiły skuteczność natychmiast odskoczyły na cztery bramki (13:9 w 25. min.). Lubelski zespół miał w tym czasie duże problemy ze sfinalizowaniem ataku pozycyjnego.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Startu różnicą czterech bramek. Po wznowieniu meczu połowę tych strat momentalnie odrobiła Małgorzata Rola i lublinianki wróciły do gry o brąz. Ale w 41. min gospodynie miały już siedem bramek przewagi (22:15)!
Mylił się ten, kto myślał, że emocje już się skończył. Lubelska drużyna rzuciła pięć bramek z rzędu, a w 48. min przyjezdne miały dwie szanse na bramkę kontaktową. Niestety, swoje szanse zmarnowały Joanna Drabik i Ivana Bożović.

W końcówce meczu ciężar gry w ataku wzięła na siebie Aleksandra Rosiak, natomiast w 59. min. do remisu doprowadziła Gęga (25:25). Celnym rzutem odpowiedziała jeszcze Sylwia Lisewska, a następnie kolejną bramkę dla MKS rzuciła Rosiak.

Trener Startu poprosił o czas, a do końca meczu pozostało 17 sekund. Przyjezdne wyszły w obronie „każdy swego”, ale nie zdołały przechwycić piłki, a z rezultatu remisowego cieszyły się elblążanki, które tym sposobem wywalczyły brązowy medal. MKS Selgros zakończył rozgrywki na czwartym miejscu.

Natomiast mistrzem Polski został Vistal Gdynia, który w decydującym meczu pokonał Zagłębie Lubin 24:22. Trener nowych mistrzyń Polski, Paweł Tetelewski już wcześniej podjął decyzję, że po tym sezonie opuszcza zespół z Gdyni.

Start Elbląg – MKS Selgros Lublin 26:26 (15:11)
Start: Szywerska, Powaga, Klarkowska – Lisewska 7, Balsam 5, Stokłosa 4, Jędrzejczyk 3, Andrzejewska 3, Waga 2, Muchocka 2, Gerej. Kary: 10 min. Trener: Andrzej Niewrzawa
MKS: Gawlik, Januchta – Gęga 9, Rosiak 4, Bożović 3, Drabik 3, Nocuń 3, Rola 2, Kozimur 1, Niedźwiedź 1, Matuszczyk, Charzyńska. Kary: 4 min. Trener: Neven Hrupec
Sędziowali: Dariusz Mroczkowski i Jakub Mroczkowski (Sierpc)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski