Anna Chomik postawiła przed sobą ambitne zadanie: stworzyć koncepcję rewitalizacji fragmentu osiedla Marii Konopnickiej z terenu Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Wielka płyta jest jak klocki lego. Naprawdę można z niej zrobić wszystko - mówi autorka projektu rewitalizacji lubelskiego osiedla. Jej propozycja dopuszcza wyburzenie niektórych bloków, a w innych projektowanie dwupoziomowych mieszkań, nowych loggi, czy budynków.
Zanim zaproponowała zmiany, zapytała mieszkańców osiedla Konopnickiej, jak im się żyje w tej przestrzeni. Ankietę wypełniło ok. 50 osób. - Moi rozmówcy mówili, że kiedyś osiedle tętniło życiem. Było więcej zadbanych placów zabaw. Starszym osobom brakuje miejsc, gdzie mogą usiąść na ławce. Mieszkańcy zwrócili na przykład uwagę na to, że nie ma wygodnego zejścia do wąwozu - opowiada absolwentka architektury na Politechnice Lubelskiej.
Dana Romaniuk zaproponowała budowę nowego obiektu dla Akademia Kinematografii przy ulicy Cyruliczej. W taki sposób, aby nie wycinać rosnącego na działce kasztanowca. Budynek z nowoczesnych materiałów do sąsiednich kamienic nawiązywałby kształtem okien.Podział budynku na trzy części oraz możliwość przechodzenia miedzy nimi, również byłyby ukłonem w stronę historii Starego Miasta.
Maciej Popik zainspirował się z kolei bryłą dawnej suszarni chmielu przy ulicy Biernackiego. Poprzemysłowy budynek z czerwonej cegły architekt chętnie zmieniłby w hotel.
- Historyczna elewacja oczywiście by została, ale zadaszyłbym podwórko, które jest obok. Pod dachem byłby parking, a na górze zielony dach z restauracją - mówi Maciej Popik. - Duża dobudówka pełni funkcję wystawienniczą, gdzie lokalni artyści mogą prezentować swoje prace przed klientami przyjeżdżającymi do hotelu i tym samym reklamować lubelskie rzemiosło.Co więcej, projekt zakłada rozebranie więźby dachowej oraz umieszczenie tam tarasów widokowych, z których można podziwiać panoramę miasta - dodaje.
Kacper Gejzak w swoim projekcie dyplomowym daje drugie życie dawnej rzeźni miejskiej przy ulicy Turystycznej. Jego zdaniem obiekt z powodzeniem można przebudować na Muzeum Polskich Sił Zbrojnych, z siedzibą na planie krzyża. Proponuje m.in. dobudowanie dwóch dodatkowych skrzydeł. - Wszystko tworzyłoby jedną całość do samodzielnego zwiedzania - dodaje Kacper Gejzak.
Katarzynie Dudek marzy się powrót do świetności dawnego pałacu Potockich przy ulicy Staszica w Lublinie. - To jest gmach, który pełnił różne funkcje. Był pałacem, więzieniem, aresztem, a nawet składem skór. W ostatnich czasach niszczeje - wyjaśnia absolwentka architektury. Na parterze zaplanowałaby lokale dla restauracji, na pietrze przestrzenie warsztatowe. - Mansarda zapewniłaby dodatkową kondygnację na apartamenty - dodaje autorka dyplomu.
Wystawa „start ARCHITEKCI’17” to projekty dyplomowe obronione w 2017 roku na kierunku architektura na Wydziale Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej. To w sumie 94 prace: 40 inżynierskie i 54 magisterskie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?