Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mniejsza dziura w budżecie państwa

Tomasz Ł. Rożek
Nie 27,2, ale 24-25 mld zł - tyle wyniesie deficyt za ubiegły rok dzięki zaskakująco dobrym dochodom budżetu. Dobrą nowinę ogłosił w środę minister finansów Jacek Rostowski.

- Przypuszczamy, że deficyt będzie pomiędzy 24 a 25 mld zł, czyli osiągnie poziom przybliżony do deficytu z 2008 r. Oznacza to, że działania rządu, tj. pakiet oszczędnościowy na początku 2009 r., dały bardzo pozytywne skutki - powiedział Rostowski.

Zaznaczył jednocześnie, że w ubiegłym roku do kasy państwa wpłynęło znacznie więcej pieniędzy, niż wynikałoby to z prognoz w nowelizacji budżetu.

Według Rostowskiego dochody krajowe będą o ok. 11 mld zł wyższe, niż prognozował resort. Z tego ponad 9 mld zł pochodzi z wyższych dochodów podatkowych, z czego ponad 5 mld zł to wyższe dochody z podatku VAT, ponad 2 mld to wyższe dochody z akcyzy, a ponad 1 mld to wyższe dochodów z podatków PIT. O 2 mld zł wyższe były dochody niepodatkowe - z tego prawie 700 mln zł z dywidendy ze spółek Skarbu Państwa.

Ekonomiści nie mają wątpliwości, że lepsze wpływy do budżetu, niż oczekiwano, to wynik odbicia w polskiej gospodarce w drugiej połowie ubiegłego roku - z kwartału na kwartał PKB zaczął rosnąć, rosły też konsumpcja i produkcja przemysłowa.

To dobry prognostyk na ten rok. Budżet w 2010 r. ugina się pod ciężarem największego w historii deficytu - ponad 50 mld zł. A jest wiele przesłanek, które wskazują na to, ze będzie on niższy. Także w środę prezes NBP Sławomir Skrzypek ogłosił w Sejmie, że bank wypracował w 2009 r. "potężny zysk", z którego gros będzie wpłacone do kasy państwa. Ustawa budżetowa na ten rok nie uwzględniała dodatkowych wpływów z NBP. A te pieniądze mogą w tym roku uratować finanse publiczne od zapaści. Minister Rostowski już w środę zapewnił, że nasz dług publiczny na pewno nie przekroczy w tym roku 55 proc. PKB, co oznacza, że minie groźba radykalnego cięcia wydatków i zamrożenia pensji w budżetówce w następnych latach. Czy tak się stanie? Zdaniem ekonomistów wszystko zależy do tego, jak szybko rząd wprowadzi plan konsolidacji finansów publicznych. Głównymi zadaniami programu jest systematycznie ograniczanie wydatków publicznych oraz wydłużenie wieku emerytalnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski